W listopadzie 2009 r. Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Wrocławskiej zarejestrowała czteroczęściową kompozycję „And The Sky Was Coloured With Waterfalls And Angels” Terje Rypdala, którą norweski gitarzysta napisał na specjalne zamówienie festiwalu Jazztopad. – Dotychczas żadna polska orkiestra nie miała szansy zaistnieć w ECM – nie kryje dumy Piotr Turkiewicz, szef artystyczny Jazztopadu, i przypomina, że album jest efektem wieloletniej pracy organizatorów imprezy. – Manfred Eicher od lat otrzymuje informacje o tym, u kogo zamawiamy utwory, gdzie jesteśmy obecni – podkreśla. Andrzej Kosendiak, dyrektor filharmonii, zwraca uwagę na jeszcze inny aspekt. – Tworzymy imprezy w taki sposób, aby nie były przeglądem i importem gwiazd, ale szansą realnej współpracy z artystami ze świata – wyjaśnia.
Pomysł został wcielony w życie, a utwory przygotowywali z myślą o festiwalu m.in. Piotr Damasiewicz, Nikola Kołodziejczyk i właśnie Terje Rypdal. – Chcieliśmy zamawiać takie kompozycje, które nie będą zamierały bezpośrednio po prawykonaniu – przekonuje Piotr Turkiewicz. Udało się. „Hadrony” Piotra Damasiewicza trafiły na płytę, za którą wrocławski trębacz dostał w tym roku Nagrodę Fryderyka, zaś suita „And The Sky Was Coloured With Waterfalls And Angels” Terje Rypdala (nagrana z orkiestrą symfoniczną i samym kompozytorem pod batutą Sebastiana Perłowskiego) znalazła się na krążku ECM tuż obok wykonania innego utworu „Melodic Warrior” (w interpretacji m.in. słynnej formacji The Hilliard Ensemble).
To nie koniec zamówień. Saksofonista Charles Lloyd chce zaprezentować podczas tegorocznej edycji Jazztopadu (14-24 listopada) swoją Wild Man Dance Suite na sekstet (24 listopada w filharmonii), zaś Trio Williama Parkera zagra z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Wrocławskiej specjalnie skomponowany utwór (15 listopada w filharmonii).
Wszystkie szczegóły dotyczące tegorocznej edycji festiwalu znajdziecie na stronie www.jazztopad.pl
