Sztuka współczesna i designer z Wrocławia w Muzeum Architektury

Dolnośląska Zachęta i wyjątkowa kolekcja

Wszystko zaczęło się w 2004 roku, kiedy powstało Dolnośląskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych, a za zadanie jego członkowie wyznaczyli sobie stworzenie ambitnej kolekcji sztuki współczesnej, w której znalazłoby się miejsce zarówno na malarstwo, jak i instalacje, dzieła sztuki medialnej i archiwa.

Dzięki środkom z Gminy Wrocław i Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego plan udaje się wciąż realizować, a przez minione 12 lat kolekcja wzbogacona została m.in. o dzieła Józefa Hałasa, Grupy Luxus, Andrzeja Dłużniewskiego, Grażyny Jaskierskiej-Albrzykowskiej, czy reprezentującego już młodsze pokolenie Miłosza Flisa. Na wystawie „Miejsce, w którym nie byłem nigdy wcześniej” przez miesiąc obejrzymy prace, których autorzy w bardzo różny sposób definiują pojęcie miejsca i tożsamości.  

Wrocławski designer

W ubiegłym roku nakładem Fundacji 102, a przy wsparciu m.in. Biura Festiwalowego Impart 2016 ukazała się świetnie napisana i bogato ilustrowana biografia artystyczna Marka Ciałowicza, designera totalnego. Co ciekawe, o cenionym artyście przypomniano sobie trzy lata temu, kiedy na Facebooku rozgorzała dyskusja o logo ESK 2016. Okazało się, że Kalina Zatorska i Marian Misiak, autorzy książki „Zwiedzajcie Piastowski Wrocław.

Tadeusz Ciałowicz – projektant totalny”, a także kuratorzy aktualnej wystawy w Muzeum Architektury poznali bohatera monografii dopiero niedawno, a gdy na spotkanie przyniósł swoje prace skromnie dodając, że „może się to państwu do czegoś przydać”, członkowie Fundacji 102 po prostu oniemieli. Dostali do dyspozycji prawdziwe skarby. Zamieścili je w książce, a teraz „na żywo” wiele z nich zostanie zaprezentowanych podczas ekspozycji.

Warto to zobaczyć, bo odkryjemy, że polska szkoła plakatu ma jeszcze jednego, zapomnianego artystę, a przy okazji także zapalonego kronikarza Wrocławia, który na zdjęciach uwiecznił wiele miejsc, jakich dawny wygląd dziś z rozrzewnieniem wspominamy.