Patrolowanie wrocławskich osiedli to jedno z głównych zadań straży miejskiej. Które konkretnie miejsca patrolują, i jak często – to wynika głównie z analizy występujących problemów na danym terenie oraz zgłoszeń naruszania porządku od samych mieszkańców.
fot. Straż Miejska Wrocławia
Patrole mają strażnicy osiedlowi, funkcjonariusze z Oddziału Ochrony Środowiska oraz Oddziału Interwencyjnego. Ściśle współpracują z radami osiedli, które sygnalizują potrzebę dodatkowych działań SM.
– Bardzo cenimy sobie współpracę z przedstawicielami społeczności lokalnych. Jest do dla nas duże wsparcie, które ułatwia nam codzienną pracę. Ma to duży wpływ na poprawę bezpieczeństwa i utrzymanie porządku w mieście – mówi Waldemar Forysiak, rzecznik wrocławskiej Straży Miejskiej.
Osiedla najczęściej patrolowane
W minionym roku najwięcej interwencji (10 122) i ujawnionych wykroczeń zanotowano na Starym Mieście. W tym rejonie można było spotkać ok. 200 patroli Straży Miejskiej.
– Centrum naszego miasta „żyje przez 24 godziny na dobę”. Liczne lokale rozrywkowe, sklepy, atrakcje turystyczne przyciągają najwięcej ludzi, a to z kolei powoduje, że właśnie tu mamy do czynienia z największą liczbą wykroczeń. Począwszy od nieprawidłowego parkowania, przez spożywanie alkoholu w miejscach, gdzie jest to zabronione, po zakłócenia porządku publicznego – podkreśla Waldemar Forysiak.
Poza tym w liczbie interwencji przodują też: Powstańców Śląskich (2598), Szczepin (2366), Przedmieście Świdnickie (2344), Ołbin (2059), Karłowice-Różanka (2038), Nadodrze (1980) i Przedmieście Oławskie (1955).
– Te z kolei osiedla generują najwięcej wykroczeń, związanych z nieprawidłowym parkowaniem pojazdów, spalaniem odpadów w piecach i zanieczyszczeniem miejsc publicznych – mówi Waldemar Forysiak.
Najspokojniejsze osiedla
Najmniej interwencji w ubiegłym roku strażnicy podjęli na terenie: Bieńkowic (27), Świniar (56), Widawy (99), Pracz Odrzańskich (149), Pawłowic (154) oraz Kuźnik (190).
– Na tych osiedlach mamy do czynienia głównie z „dzikimi wysypiskami” i bezprawnym spalaniem odpadów. Jednak faktycznie tych interwencji jest mniej – dodaje Waldemar Forysiak.
fot. Wrocławska Straż Miejska
W sumie na wrocławskich osiedlach odnotowano prawie 35 tys. wykroczeń. Z czego ponad 17 tys. ujawniono po informacjach od mieszkańców Wrocławia.