FILTRUJ
Spektakl jest próbą odpowiedzi na pytanie, co dzieje się w świadomości człowieka przeżywającego śmierć bliskiej osoby. Autor „Pogłosów” buduje opowieść o mechanizmach zachodzących w ludzkiej świadomości postawionej w sytuacji granicznej. Tworzy, tylko z pozoru paradoksalny, wielogłosowy monolog różnych jej aspektów – sprzecznych ze sobą bądź wręcz wykluczających się nawzajem. Bohater stara się uporać z faktem śmierci ukochanej, a ocalająca prawda może przyjąć zupełnie nieoczekiwany kształt.
Z recenzji: „Kim jesteśmy bez tych, nadających nam znaczenie? Kim jesteśmy, gdy naszej definicji nie piszą oni, a dotykająca nas choroba samotności? Na te trudne pytania można poszukiwać odpowiedzi w spektaklu Pogłosy" (Jessica Jarikre, Dziennik Teatralny Wrocław).
„Bohaterem jest człowiek, który przeżywa stratę bliskiej osoby. Aktorzy, wychodzący z pleksiglasowych okienek jak pszczoły z ula. Rodzą się a jednocześnie mówią o umieraniu. Nie jesteśmy przygotowani na śmierć – powiedziała kiedyś Maria Janion. Wypieramy śmierć. Spotkać ją możemy w szpitalu, hospicjum. (...) Jak sobie radzić ze stratą bliskiej osoby? Jak rozmawiać? Czy rozmawiać? (...) Co zrobić ze sobą, gdy wspomnienia wyłażą z zakamarków, z każdego przedmiotu, krzesła, sąsiadów, wykonanych telefonów, rosołu? Co pozostaje? Po głosie, który kiedyś słyszeliśmy. Ten spektakl wyrwał mnie z marazmu. Miałam wrażenie, że głosy dochodzące ze sceny, pochodzą z mojej głowy. Od kilku lat nie przeżyłam czegoś tak dojmującego w teatrze" (Inka Ilasz, Ja nauczyciel).
„Melodie i polifonie języka znajdują odzwierciedlenie w choreografii – ośmioosobowy zespół, ubrany w identyczne czerwone kostiumy, tworzy ruchliwy, zbiorowy organizm, rozlewający się w przestrzeni, to znów niknący" (Jolanta Kowalska, miesięcznik Teatr).
„Świetna scenografia - światła doskonale komponują się z całością. Ekran laptopa, skreślone słowa, czerwony tekst tworzą świetny efekt. Rewelacyjna część, w której w mroku rozchodzą się głosy - niczym pogłosy. Razem wybrzmiewają w sposób hipnotyzujący! Czuć jedność aktorów, którzy stworzyli magiczny i intymny klimat". Pogłosy w reż. Marka Fiedora i Tomasza Hynka poleca Agnieszka Kościelniak (ig: więcej.kultury).
Rzeźnicza 12, Wrocław 50-132