W przeddzień Święta gitary spotkał się z dziennikarzami. – I’m sorry, I’m late – rozpoczął.
W 1965 z The Animals zagrali koncert w Warszawie: - Pamiętam, jakby to było wczoraj –mówił. – Poszedłem do sklepu, na półkach nie było niczego, ludzie dotykali mojego płaszcza, przyjechała milicja – opowiadał. – Pamiętam też żołnierza, który podarował mi czapkę uszankę czerwonoarmisty. To wspomnienie na całe życie.
Pytany o rekord Guinnessa stwierdził: - W sztuce nie ma miejsca na współzawodnictwo . Nie zależy mi na tym. Moja muzyka bierze się z serca, z gardła, z palców. Rock and droll jest tak samo starym człowiekiem jak ja. Rekord Guinnessa jest jak sport, a mi nie zależy na ściganiu się, ale wierzę, że pobijemy rekord.
Mówił też o przyjaźni z Jimim Hendrixem: - Trudno mówić, że byliśmy przyjaciółmi. Jimi był inny, nie był czarny, był purpurowy. Znalazłem się z nim sam na sam w pokoju. W telewizji leciał program BBC dość obraźliwy dla Czarnych - biali z czarnymi twarzami, w białych rękawiczkach, grali nowoorleański jazz. Jimi obejrzał to do końca. Pomyślałem , że ten gość jest niesamowity, osiągnie wszystko co chce. Miał wielkie poczucie humoru, ale był samotnikiem. Nie powiem, że byliśmy zaprzyjaźnieni. Mieliśmy tę samą dziewczynę, wiecie to były lata 60. ubiegłego wieku, nie mówię tego, by obrażać kobiety, nie korzystaliśmy z waszych ciał, śpiewaliśmy o nich – tłumaczył
- Na Thanks Jimi Festival zagram trochę piosenek The Animals i trochę z mojego owego albumu – zapowiedział Eric Burdon.
1 maja na Wyspie Słodowej Eric Burdon wystąpi wraz z kultowym zespołem The Animals, a uczestnicy Gitarowego Rekordu Guinnessa wspólnie zagrają jeden z największych hitów wszech czasów „Dom wschodzącego słońca”.
Tegoroczna, 12. już edycja Gitarowego Rekordu Guinnessa odbywającego się w ramach Thanks Jimi Festival, zapowiada się szczególnie interesująco. Impreza każdego roku gromadzi na wrocławskim Rynku fanów gitarowych brzmień z całej Polski i Europy. Głównym punktem programu jest wspólna próba w pobiciu Rekordu Guinnessa we wspólnym graniu utworu „Hey Joe” rozsławionego przez Jimiego Hendrixa. Festiwal z roku na rok zyskuje coraz bardziej międzynarodowy charakter, o czym świadczą transmisje przez media międzynarodowe oraz popularność relacji internetowej. Sceny z wrocławskiego Rynku emitowane są m.in. przez telewizje Al Jazeera, RTL czy największą amerykańską stację CBS.
akol
