10 grudnia pożar strawił blisko pół kilometra kwadratowego dachu nad zabytkową częścią historycznego kompleksu Zamku Książ w Wałbrzychu. Straty są ogromne, sięgają nawet miliona złotych. Obiekt, będący nie tylko wizytówką naszego regionu, ale także perłą Europy, potrzebuje pomocy finansowej. Stąd pomysł, aby część wejściówek na mozartowską galę zasiliło fundusz odbudowy. Bilety-cegiełki są w cenach 200, 300 i 500 zł. Można je kupić na portalu kupbilecik.pl. Dyrekcja festiwalu przekaże z każdej takiej cegiełki 75% na rzecz Fundacji Księżnej Daisy von Pless, która jest operatorem inicjatywy odbudowy. Koncert odbędzie się 27 grudnia o godz. 17.00 i 19.00.
To nie pierwsze kwoty przeznaczone na ratowanie zanku. Marszałek Województwa Dolnośląskiego obiecał już wypłatę z kasy wojewódzkiej w wysokości 160 tys. zł. Kolejne 100 tys. zł ma przekazać sama fundacja im. Księżnej Daisy von Pless. Przed zimą dach zabezpieczyć ma ubezpieczyciel.
Zamek Książ to jeden ze sławniejszych zamków w Polsce i Europie. To też największy zamek w naszym regionie. Zbudowany został na urwistym skalnym cyplu, na wysokości 395 m n.p.m., otoczony głęboką kotliną porośniętą lasem. Obiekt charakteryzuje się różnymi stylami architektury. Został wybudowany w latach 1288-1292 przez księcia świdnicko-jaworskiego Bolka I Surowego. Potem jego właścicielem był m.in. król Władysław Jagiellończyk. W kolejnych stuleciach zamek oddano pod zastaw rodzinie Hochbergów, którzy później wykupili swoje dobra lenne, a zamek stał się ich własnością dziedziczną.
