Zwierzaki możecie adoptować od poniedziałku do piątku w godzinach od 9:00 do 16:30, a w sobotę i niedzielę od 9:00 do 15:00.
Asan, numer ewidencyjny 395\16
W schronisku od 24.03.2016. Asan to piękny 7-letni owczarek niemiecki. Został oddany przez właściciela (brak możliwości opieki). Jest z charakteru typowym przedstawicielem rasy - do obcych nieufny, stróżuje na swoim terenie. Jak kogoś pozna, to staje się wspaniałym i lojalnym towarzyszem. Dużo szczeka i jest terytorialny.
Kizia-Mizia, numer ewidencyjny 100\16
W schronisku od 9.02.2016. Kizia-Mizia ma 6 lat i została odebrana w trakcie interwencji TOZu razem z 36 innymi kotami z fatalnych warunków. Kizia dużo czasu spędza na belkach pod sufitem, albo w ukryciu w kocu, jednak to przemiła koteczka, która po prostu bardzo się boi. W pierwszym kontakcie jest ostrożna, ale już po chwili sama nastawia się do głaskania. Głośno miauczy, strzela baranki i wchodzi na kolana do człowieka. W nowym domu na pewno będzie potrzebowała czasu na aklimatyzację
Husky, numer ewidencyjny 558\16
W schronisku od 28.04.2016. Husky służył wiele lat w zakładzie. Niestety zakład jest likwidowany, a więc wierny stróż i przyjaciel także traci dom. Żaden z pracowników zakładu psa nie chciał przygarnąć. Piesek ma koło 16 lat. Jest grzeczny i łagodny. Nie zna pewnie zasad panujących w mieszkaniu, ale mógłby się dostosować.
Axel, numer ewidencyjny 30/16
W schronisku od 09.01.2016. Axel to świetny, średnio-duży 9-letni pies przecudnej urody. Zna podstawowe komendy - siada, daje łapę, ładnie biega i bawi się piłeczką. Do Schroniska trafił wyłysiały, najprawdopodobniej w związku z inwazją pcheł zamieszkujących jego sierść. Kondycja jego skóry już się wyraźnie poprawiła, a Axel poszukuje dobrego domu.
Filemon, numer ewidencyjny 215\16
W schronisku od 20.04.2016. Filemon ma 10 lat. Został oddany z powodu choroby i wieku właściciela. Był domowym, zadbanym kotem. Filemon to bardzo spokojny, zrównoważony, nieśmiały kocurek. Uwielbia głaskanie, ale nie jest nachalny, trzyma się na uboczu i czeka na swoją kolej. W Schronisku jest bardzo smutny i wycofany. Chciałby spędzić resztę swojego życia w kochającym domku.
Fot: schronisko
