16 kwietnia br. ponownie prezydent Wrocławia Jacek Sutryk wspomniał o dramatycznych wydarzeniach sprzed kilku miesięcy. Tym razem podczas aktu zasadzenia kolejnego drzewa we Wrocławiu i odsłonięcia okolicznościowej tablicy na skwerze przy ul. Pomorskiej, które zostały poświęcone pamięci prezydenta Gdańska.
Miejscy radni (od lewej): Bartłomiej Ciążyński, Andrzej Puzio, Ewa Wolak, Agata Gwadera-Urlep oraz prezydent Jacek Sutryk i prezes Fundacji EkoRozwoju Krzysztof Smolnicki
– Mijają cztery miesiące od tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. Wiemy, jak mocno przeżywaliśmy to wszystko, co wydarzyło się w Gdańsku. Nie tylko my, samorządowcy, ale także mieszkańcy Gdańska i mieszkańcy całej Polski – powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
– Chciałbym bardzo podziękować Krzysztofowi Smolnickiemu i Fundacji EkoRozwoju za piękną inicjatywę zadedykowania tego drzewa pamięci prezydenta Gdańska i umiejscowienia tego żywego pomnika w miejscu szczególnym, bo na skwerze, położonym przy ul. Pomorskiej – podkreślił prezydent.
Prezydent wspomniał również o dalszym ciągu tej inicjatywy – czyli nazwania imieniem Pawła Adamowicza skweru położonego u zbiegu tej ulicy z ul. Kaszubską. Zadecydowali o tym podczas marcowej sesji radni miejscy, przychylając sie w ten sposób do petycji mieszkańców w tej sprawie. Teraz trwa procedura obowiązkowego konsultowania z mieszkańcami tego projektu.
Decyzja zapadnie na majowej lub czerwcowej sesji Rady Miejskiej. – Wierzę, że wrocławscy radni podejmą taką uchwałę – mówi prezydent Sutryk.
Drzewem, które zostało posadzone 16 kwietnia, jest buk pospolity o odmianie czerwonolistnej, zadedykowany – jak mówił prezydent Surtyk – osobie niepospolitej, wyjątkowej, otwartej i tolerancyjnej, pielęgnującej różnorodność. Dlatego na tablicy, która została umiejscowiona na tym samym skwerze uwieczniono słowa prezydenta Adamowicza, fragment jego wystapienia, o poniżej widocznej treści:
– W imieniu radnych miejskich chcę powiedzieć, że mamy nadzieję, iż to drzewo będzie się rozrastało tak pięknie, jak idea wolności i samorządności w państwie polskim, która przyświecała prezydentowi Adamowiczowi. Także silna Polska, samorządna Polska i silne drzewo tutaj, na Pomorskiej, to będą piękne symbole, które zawsze dobrze będą nam się z tym kojarzyły i nie pozwolą zapomnieć, jak wiele Paweł Adamowicz zrobił dla naszego kraju – powiedziała radna Agata Gwadera-Urlep.
Krzysztof Smolnicki, prezes Fundacji EkoRozwoju: – To kolejne drzewo pamięci w naszym mieście. Sześć lat temu, dokładnie o tej samej porze sadziliśmy w parku Szczytnickim lipę dla Waclawa Havla, honorowego obywatela naszego miasta. My zapamiętaliśmy szczególnie te słowa Pawła Adamowicza:
„Obywatelem się nie rodzimy, obywatelem się stajemy wobec wyzwań i codziennych wyborów, opowiadając sie po właściwej stronie”.
Te wyzwania są bardzo ważne. Paweł Adamowicz dał nam przykład, w jaki sposdób stawać wobec „obcego”, jak darzyć go szacunkiem. Robił to w czasie hejtu, związanego z falą migracji. Paweł Adamowicz nie tylko niósł przesłanie tolerancji różnorodności, ale również służył ludziom. I oby to drzewo służyło ludziom – nam i przyszłym pokoleniom – dodał Krzysztof Smolnicki.
Zdjęcia: UM, mawi/www.wroclaw.pl