Roboty będą walczyć między sobą, ścigać się oraz zdobywać zainteresowanie widzów, a wszystko po to żeby ich twórcy mogli stanąć na podium największych zawodów robotycznych w Polsce. – Szykuje się sobota pełna wrażeń. Zawody są bardzo wszechstronne. W kategorii „linefollower” wyłonimy konstrukcję, która najszybciej pokona trasę – mówi Adrian Gałęziowski, prezes Koła Naukowego Robotyków „KoNaR”. Zobaczymy też rywalizację robotów różnej wagi w konkurencji „sumo”. Walki zostaną stoczone na ringu, a wygra ten konstruktor, którego robot zepchnie robota przeciwnika poza wyznaczone granice. Ciekawą kategorią jest również „freestyle”, w której twórcy robotów zaskakują swoją kreatywnością. W tej konkurencji konstruktorów ogranicza tylko ich własna wyobraźnia.
W ubiegłorocznej edycji Robotic Areny, w ośmiu kategoriach, zmierzyło się aż 150 robotów. Walczyły o tytuł najszybszego, najsilniejszego i najsympatyczniejszego zawodnika. Podczas zawodów można również spotkać roboty, które tańczą, drukują obrazki w czekoladzie, dozują napoje lub są latającą platformą dla kamery. To największe tego typu wydarzenie w Polsce, które cieszy się dużą popularnością i przyciąga rzeszę wiernych fanów. Miejsce zawodów to BIBLIOTECH, nowy budynek Politechniki Wrocławskiej, Środowiskowa Biblioteka Nauk Ścisłych i Technicznych (D-21), Pl. Grunwaldzki 11. Początek zawodów o godz. 9.00. Organizatorami wydarzenia są członkowie Koła Naukowego „KoNaR” z Wydziału Elektroniki Politechniki Wrocławskiej.
