Sezon 2014 zainaugurował zwycięstwem na Partynicach, pokonując w porywającej walce Swingera i Karlina. W dwóch kolejnych występach był drugi i czwarty, by wreszcie wyruszyć na podbój Pardubic. Tam, w Mekce czeskich wyścigów przeszkodowych, dosiadany przez Michala Kubika w znakomitym stylu rozprawił się z konkurencją. Zwyciężył w gonitwie z płotami, prowadząc od startu do mety. Jego zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone, a przewaga na celowniku nad faworytem Nos Galan ze stajni legendarnego trenera Josefa Vani wyniosła 12 długości! Czeski portal wyścigowy Galopp News tak opisał sukces Springa: „Gonitwa z płotami dla trzyletnich koni na dystansie 2800 m została zdominowana przez gniadego wałacha Springa z Michalem Kubikiem w siodle. Zaraz po starcie wyszedł na prowadzenie, które utrzymał do celownika. W końcowej fazie wyścigu próbował się do niego zbliżyć doświadczony Nos Galan, ale bez powodzenia i Spring odniósł zdecydowane zwycięstwo.”