O tym, że motocykl znaczy nie tylko wolność, ale i sposób życia świat dowiedział za sprawą filmu „Easy Rider” Denisa Hoppera. Aktor, wspólnie z przyjacielem Peterem Fondą, zagrał w tym obrazie posiadacza choppera przemierzającego amerykańskie bezdroża z ludźmi, którzy podzielali jego poglądy. Podobnie działa Tomasz Mielcarz.
Jest reżyserem, scenarzystą (wspólnie z obieżyświatem Jarosławem Szablewskim) i operatorem swojego filmu. Przede wszystkim jest jednak człowiekiem, któremu trudno usiedzieć w jednym miejscu. Rowerem przemierzył spore dystanse, miłością największą pozostają motocykle i fakt, że dzięki nim przenosi się nie tylko z państwa do państwa, ale z jednej kultury w zupełnie inną. „Droga wolna!” jest zapisem szczególnej podróży, jaką mielcarz wspólnie z dwójką innych motocyklistów pojechał na Ukrainę, do Gruzji, Turcji, Rumunii. Pojawienie się jednośladów wywoływało z reguły uśmiech i zrozumienie na twarzach mieszkańców zapomnianych często i maleńkich wiosek, a otwartość kierowców sprawiła, że rozegrali mecz z nastolatkami, zapozowali do obrazu i odnaleźli zaskakujące czasem ślady polskości w różnych częściach krajów, w jakich znaleźli gościnę. Film spodoba się tym, dla których podróż nie oznacza hasła „all inclusive” i zamkniętej przestrzeni hotelowego basenu, ale staje się prawdziwym wyzwaniem i chęcią poznania innego.
Seans filmu „Droga wolna!” we wtorek 26 sierpnia w Multikinie Arkady Wrocławskie o 18.00. Bilety kosztują 17 zł i 19 zł.
MAT
