Gwardziści jadą do Częstochowy
Siatkarze Gwardii Wrocław wracają do gry. Po znakomitym spotkaniu na koniec 2018 roku i wygranej we własnej hali z BBTS Bielsko-Biała 3:2, tym razem podopieczni Piotra Lebiody wybiorą się do Częstochowy, gdzie zmierzą się z miejscowym Norwidem.
fot. gwardiawroclaw.pl
Wrocławianie po ostatnim ligowym spotkaniu odpoczywali do 27 grudnia, a kolejne dni przeznaczyli na treningi, by już 5 stycznia stoczyć bój pod Jasną Górą. Dla zawodników ze stolicy Dolnego Śląska będzie to doskonała okazja, aby przy ewentualnej wygranej, przeskoczyć w tabeli najbliższego rywala, który po 16. spotkaniach także zapisał na swoim koncie 29 punktów.
Patrząc przez pryzmat ostatniej kolejki i przegranej 0:3 Norwida we własnej hali ze Ślepskiem Suwałki, nieznacznym faworytem sobotniego starcia wydają się być podopieczni Piotra Lebiody. Tym bardziej, że 13 grudnia to oni mierzyli się z ostatnim przeciwnikiem częstochowskiej drużyny i pokonali słupszczan 3:1.
Sobotnie starcie pomiędzy Exact Systems Norwid Częstochowa a Gwardią Wrocław zaplanowano na godzinę 17.00 w hali przy ulicy Jasnogórskiej. W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi drużynami lepsi okazali się być wrocławianie, którzy pokonali częstochowian 3:1. Liczymy na powtórkę.
FutureNet Śląsk wraca do gry
Po krótkim odpoczynku w czasie świąt Bożego Narodzenia koszykarze FutureNet Śląska Wrocław już tydzień temu wrócili do treningów. Pierwszy sprawdzian w 2019 roku czeka ich w najbliższą sobotę, 5 stycznia. Wówczas podopieczni Radosława Hyżego o godzinie 17.30 zmierzą się na wyjeździe z Polfarmexem Kutno.
fot. wks-slask.pl
Dla WKS-u i Polfarmexu pierwszy wspólny mecz w Nowym Roku to nie nowość. W ubiegłym sezonie obie ekipy również mierzyły się w pierwszym spotkaniu 2018 roku. Wtedy w hali AWF-u wygrali goście 79:57, jednak należy przyznać, że rok temu koszykarze Śląska Wrocław byli zupełnie inną drużyną, mierzącą raczej w playoffy, a nie w zwycięstwo w całych rozgrywkach.
Patrząc na ostatnich 7 spotkań Polfarmexu, w których drużyna z Kutna zwyciężyła tylko raz, a także 12. miejsce w tabeli I ligi, niekwestionowanym faworytem sobotniego starcia wydają się być podopieczni Radosława Hyżego. Drużyna Śląska nie tylko zajmuje 2. miejsce w tabeli (mecz mniej niż lider), ale także ma w swoim składzie niezawodnego Aleksandra Dziewę, który w nieco ponad 35 minut gry, notuje średnio aż 22.5 punktu na mecz i 10 zbiórek.
Polfarmex Kutno – FutureNet Śląsk Wrocław 5 stycznia, sobota, godz. 17.30
Udanie rozpocząć inaugurację drugiej rundy #Volley Wrocław
W najbliższą niedzielę, 6 stycznia, #VolleyWrocław zainauguruje rundę rewanżową fazy zasadniczej Ligi Siatkówki Kobiet. Przeciwnikiem wrocławianek będzie zespół E.Leclerc Radomki Radom, a spotkanie zaplanowano na godzinę 14.45.
fot. volleywroclaw.pl
Pierwszy mecz obu drużyn w fazie zasadniczej zakończył się minimalnym zwycięstwem radomianek, które do sukcesu potrzebowały aż pięciu setów.
Warto także przypomnieć, że E.Leclerc Radomka Radom to beniaminek Ligi Siatkówki Kobiet. W LSK drużyna pojawiła się w miejsce Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna. Jak do tej pory – radomski zespół radził sobie ze zmiennym szczęściem. Na swoim koncie ma 10 punktów, które udało mu się zdobyć wygrywając trzy spotkania. Po przeciwnej stronie siatki staną gospodynie niedzielnego spotkania, zawodniczki #VolleyWrocław, które dotychczas zanotowały dwa zwycięstwa.

Siatkówka żeńska: #Volley Wrocław vs. Radomka Radom
Wydarzenia sportowe / Dla wszystkich Hala Sportowo-Widowiskowa Orbita
Podobnie jak w drużynie z Radomia, tak i w #VolleyWrocław, najlepiej punktującą zawodniczką jest atakująca. W zespole z Dolnego Śląska rolę tę pełni Aleksandra Rasińska, dla której to pierwszy sezon w roli pierwszej atakującej, jednak jak dotychczas spisuje się nadzwyczaj dobrze. Parząc na tabelę śmiało można wysunąć tezę, że niedzielny mecz dla obu ekip będzie spotkaniem o przysłowiowe „6 punków”, które dobrze by było, gdyby pozostały we Wrocławiu.
#VolleyWrocław – E.Leclerc Radomka Radom, 6 stycznia, hala Orbita, godz. 14.45.
Nowy rok zainauguruje także koszykarska Ślęza
W pierwszym meczu rozegranym w 2019 roku koszykarki Ślęzy Wrocław podejmą na własnym parkiecie zespół Energi Toruń. Podopieczne Stefana Svitka obecnie mają taki sam bilans spotkań jak wrocławianki, jednak w ligowej tabeli piastują pozycję wyżej niż Ślęza (4. miejsce).
fot. slezawroclaw.pl
Szeroka kadra zespołu z Torunia pomogła Enerdze w walce na obu frontach sezonu 2018/19. Zawodniczki Stefana Svitka zajęły drugie miejsce w grupie B rozgrywek Eurocup, ustępując wyłącznie Galatasaray Stambuł. W pierwszym meczu play-offów torunianki zmierzą się z francuskim Nantes Reze. Natomiast w Basket Lidze Kobiet Energa, tak samo jak Ślęza, przegrała trzy z jedenastu spotkań. Torunianki musiały uznać wyższość CCC Polkowice, Arki Gdynia oraz InvestInTheWest Gorzów Wlkp.

Koszykówka żeńska: Ślęza Wrocław vs. Energa Toruń
Wydarzenia sportowe / Dla wszystkich Wielofunkcyjna Hala Sportowa AWF
W najbliższej kolejce EBLK spotkają się zatem szkoleniowcy, którzy prezentują podobne podejście do koszykówki. Warto zaznaczyć, że Energa nieco gorzej spisuje się na wyjazdach, natomiast Ślęza w obecnym sezonie we własnej hali już dwukrotnie przegrała. Niedzielne spotkanie zapowiada się niezwykle emocjonująco. Początek o godzinie 16.00.