- Pracownicy wrocławskich przedszkoli mają za sobą wyjątkowo trudny czas związany z pandemią. W tym okresie placówki funkcjonowały niemal bez przerw, czasem jedynie z niższą frekwencją dzieci. Dyrektorzy i nauczyciele zrobili wszystko, żeby przedszkola funkcjonowały zgodnie z wytycznymi GIS. Dziękuję im za to! Niestety, w tej grupie zawodowej notowaliśmy częstsze zakażenia, a pod nieobecność chorej kadry, w wymiarze nadgodzin, dziećmi opiekowali się pozostali nauczyciele przedszkolni. Stąd decyzja, by w te wakacje pozwolić, choć na chwilę, zregenerować siły nauczycielom przedszkolnym przed wrześniem i kolejnym rokiem szkolnym – tłumaczy Jarosław Delewski, dyrektor Departamentu Edukacji w Urzędzie Miejskim we Wrocławiu.
Część placówek będzie czynna w lipcu, część w sierpniu
W ramach systemu opieki wakacyjnej część placówek pracować będzie w lipcu, a część w sierpniu. Dzięki przeprowadzonej w przedszkolach ankiecie znana jest skala potrzeb rodziców co do zapewnienia opieki przedszkolnej przez całe wakacje. W sumie wpłynęło 496 wniosków o taką opiekę, co stanowi jedynie 3 proc. wszystkich wrocławskich przedszkolaków. To dyrektorzy placówek, uwzględniając m.in. potrzeby dzieci, wskazywali przedszkola, do których będą mogły uczęszczać młodzi wrocławianie.
– Dyrektorzy najlepiej znają sytuację rodzin swoich podopiecznych, dlatego, we współpracy z koordynatorami w rejonie, proponowali najwłaściwsze przedszkole. Cieszymy się, że na niemal 500 wniosków o wskazanie placówki udało się z rozpatrzyć pozytywnie niemal wszystkie podania rodziców – mówi Marcin Miedziński, zastępca dyrektora Wydziału Przedszkoli i Szkół Podstawowych w Urzędzie Miejskim we Wrocławiu.W 111 przedszkolach na terenie Wrocławia bawi się i uczy ponad 16,5 tys. dzieci.
