W nowym obiekcie swoje ubrania, koce czy okrycia mogą za darmo wyprać osoby w kryzysie bezdomności. Miejsce powstało w wyniku współpracy Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, Fundacji Społecznie Bezpieczni, marki Persil i samorządu Wrocławia.
Zapasów proszku wystarczy na rok
Koordynacją ośrodka zajmują się obie, wymienione powyżej, organizacje społeczne, zaś firma Persil zakupiła cały niezbędny sprzęt oraz przekazała roczny zapas środków piorących.
– Cieszę się, że druga w Polsce, po Gdańsku, społeczna pralnia powstaje w naszym mieście, dzięki marce Persil, za co chciałbym jej serdecznie podziękować – mówi prezydent Jacek Sutryk, obecny w czasie otwarcia.
– To dobry przykład współpracy międzysektorowej – wyjaśnia prezydent. – Oto sektor organizacji pozarządowych, czyli obywatelski, współpracuje z sektorem samorządowym, czyli samorządem miasta Wrocławia, który dalej zleca realizacje takiego zadania, jak Pralnia Społecznie Odpowiedzialna. Na końcu mamy sektor biznesu, który pomaga finansowo w całym przedsięwzięciu.
Prezydent Jacek Sutryk podczas otwarcia Pralni Społecznie Odpowiedzialnej
Obiekt wyposażony jest w nową pralkę z suszarką, prasowalnicę i magiel. Będzie służył do codziennego czyszczenia ubrań czy koców w noclegowni oraz dla wszystkich bezdomnych, którzy będą chcieli wyprać tu swoje rzeczy.
– Czyste ubrania to większa szansa na zachowanie zdrowia oraz podjęcie aktywności umożliwiających pracę i rozwój – mówi Maciej Gudra, kierownik Noclegowni św. Brata Alberta dla Bezdomnych Mężczyzn. – Profesjonalny sprzęt i zapasy proszku pozwolą nam na prowadzenie Pralni Społecznie Odpowiedzialnej przez długi czas, co przełoży się na realną pomoc dla wielu osób.
Po co się myć, gdy ubierzemy znowu brudne ubrania?
Powstanie ośrodków, gdzie bezdomni mogą za darmo wyprać swoje ubrania czy koce, to bardzo dobry pomysł. Dostępne są już bowiem miejsca, w których osoby bez dachu nad głową mogą wziąć prysznic lub przespać się w mroźne noce.
Jednak to nie wszystko, bo jaki jest sens myć się i ubierać z powrotem w brudne ubrania? W wielu przypadkach zdarzało się, że bezdomni, którzy dostawali odzież z magazynów organizacji pomocowych, nie mogli ich wyprać. Dobrze, że wraz z otwarciem Pralni Społecznie Odpowiedzialnej jest szansa, że to się zmieni.
