Wrocławianki do spotkania przystąpiły osłabione brakiem kontuzjowanej Agaty Sawickiej. Marek Solarewicz do gry na libero desygnował Megan Courtney, co było sporym zaskoczeniem tak dla rywalek, jak i kibiców. Courtney nie zawiodła drużyny i z nowej roli wywiązała się bardzo dobrze – przyjmując na poziomie 54% przyjęcia pozytywnego i 31% perfekcyjnego była najlepiej przyjmującą zawodniczką meczu.
Łatwo nie było
Choć Impelki wygrały w trzech setach – nie było to łatwe spotkanie. Pierwsza partia była wyraźnie pod kontrolą przyjezdnych. Siatkarki z Dolnego Śląska wykonywały kolejne założenia taktyczne, dzięki czemu już na początku spotkania boisko opuściła podstawowa atakująca Muszynianki – Magdalena Wawrzyniak. W pozostałych dwóch setach wrocławianki do samego końca walczyły o osiągnięcie prowadzenia. W końcówkach pokazywały jednak solidną porcję gry, dzięki czemu spotkanie zakończyło się w najkrótszym możliwym wymiarze.
Pokazały się
Po raz kolejny bardzo dobre spotkanie zagrała Katarzyna Konieczna, która za występ została nagrodzona statuetką MVP. Wrocławska atakująca zdobyła 16 punktów – 3 blokiem i 13 atakiem, będą najlepiej punktującą siatkarką meczu. Z dobrej strony pokazała się także Andrea Kossanyiova, która otrzymała szansę gry w pierwszej szóstce.
Dla Agaty
Impelki swoje zwycięstwo w Muszynie zadedykowały Agacie Sawickiej, która w najbliższych dniach przejdzie operację kontuzjowanego stawu kolanowego.
