Kolejny wyjazd na poprawę nastrojów
W piątek piłkarze Śląska Wrocław zmierzą się w ramach 15. kolejki Lotto Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze. Mecz na terenie rywala rozpocznie się o godzinie 18.00. I to właśnie fakt, że spotkanie będzie rozgrywane na wyjeździe może okazać się najlepszą informacją dla zawodników i kibiców WKS-u.
To będzie mecz dwóch drużyn, które od początku sezonu grają zdecydowanie poniżej oczekiwań zarządu i kibiców. Zabrzanie byli rewelacją poprzednich rozgrywek, w których udało im się wywalczyć miejsce premiowane awansem do kwalifikacji Ligi Europy. Od początku sezonu 2018/2019 podopieczni Marcina Brosza jednak zawodzą i obecnie zajmują przedostatnie miejsce w tabeli, z zaledwie dwoma zwycięstwami w 14 kolejkach i dwunastoma punktami na koncie.
Czy wrocławianie zdołają pokonać dołującego Górnika i wrócą na właściwe tory? Fot. WKS Śląsk Wrocław
Niewiele lepiej w ostatnich tygodniach prezentują się jednak piłkarze WKS-u Śląska, którzy z dorobkiem piętnastu "oczek" zajmują 11 miejsce, a w ostatnich pięciu kolejkach odnotowali aż trzy porażki. Dotkliwa była zwłaszcza ta ostatnia – 0:3 z Wisłą Płock w okolicznościach, w których rywal grał przez godzinę w osłabieniu, a mimo to strzelił bezbarwnym gospodarzom trzy gole. Po tym meczu zarząd klubu podjął decyzję o zmniejszeniu listopadowych wynagrodzeń piłkarzy I drużyny.
Na pocieszenie kibiców Trójkolorowych przed piątkowym starciem może działać fakt, iż ostatnimi czasy podopieczni trenera Pawłowskiego dużo lepiej prezentują się na wyjeździe, niż w spotkaniach u siebie (trzy porażki z rzędu). Na boiskach rywali (wliczając spotkania Pucharu Polski) wrocławianie odnieśli ostatnio cztery kolejne zwycięstwa. Wydaje się więc, że mecz w Zabrzu z przedostatnią w tabeli drużyną to korzystne okoliczności na przełamanie i powrót do marzeń o grze w grupie mistrzowskiej w decydującej fazie sezonu.

Lotto Ekstraklasa: Górnik Zabrze vs. WKS Śląsk Wrocław
Wydarzenia sportowe Stadion im. Ernesta Pohla
Po szóste zwycięstwo z rzędu
Po znakomitym początku ligowych zmagań i pięciu zwycięstwach z rzędu koszykarki Ślęzy Wrocław zmierzą się w Ostrowie Wielkopolskim z ostatnią drużyną w tabeli Energa Basket Ligi Kobiet – Ostrovią. Zespół ze stolicy Dolnego Śląska będzie zdecydowanym faworytem tego spotkania i każdy inny wynik, niż pewna wygrana wrocławianek będzie zaskoczeniem.
Za koszykarkami Ślęzy imponujący początek sezonu. Podopieczne Arkadiusza Rusina zwycięską passę chcą podtrzymać w Ostrowie Wielkopolskim. Fot. Ślęza Wrocław
Podopieczne Arkadiusza Rusina imponują od pierwszego meczu nowego sezonu koszykarskiej ekstraklasy kobiet. Pięć spotkań, komplet wygranych, z czego aż trzy odniesione różnicą wyższą niż 10 punktów mogą robić wrażenie na przeciwnikach. W sobotę koszykarki Ślęzy będą chciały podtrzymać znakomitą serię po meczu z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.
Ostrowianki długo nie były pewne ligowego bytu, ale ostatecznie pozytywnie przeszły proces licencyjny i mogły rozpocząć swój trzeci kolejny sezon na ekstraklasowych parkietach. Obecnie są jednak czerwoną latarnią ligi - drużyna z województwa wielkopolskiego nie wygrała jeszcze meczu, a z sześciu porażek najbliżej wygranej była w premierowej kolejce, gdy uległa "tylko" różnicą dziewięciu punktów Pszczółce Polski-Cukier Lublin. W ostatnich dwóch pojedynkach sobotnie rywalki Ślęzy zostały wręcz rozgromione. InvestInTheWest wygrał niemal 60 punktami, Wisła CanPack Kraków blisko 50.
Podopieczne trenera Rusina mają już za sobą starcie z Ostrovią – obie drużyny stanęły naprzeciwko siebie podczas przedsezonowego turnieju towarzyskiego w Jeleniej Górze. Wówczas wrocławianki również nie pozostawiły złudzeń co do tego, która z drużyn jest lepsza, wygrywając 97:38.

EBLK: Ostrovia Ostrów Wlkp. - Ślęza Wrocław
Wydarzenia sportowe Hala SP nr 11
Wicemistrz Polski przyjeżdża do Wrocławia
W drugiej kolejce nowego sezonu Ligi Siatkówki Kobiet przed siatkarkami #Volley Wrocław trudne wyzwanie – spróbować pokonać aktualnego wicemistrza Polski – ŁKS Commercecon Łódź.
Sobotni mecz z wicemistrzyniami Polski pozwoli udzielić pierwszych odpowiedzi, na co w tym sezonie stać nowy wrocławski zespół siatkarek. Fot. #VolleyWrocław
Na inaugurację nowego sezonu LSK siatkarki #Volley Wrocław po zaciętym boju przegrały 2:3 w wyjazdowym starciu z E. Leclerc Radomką Radom. Podopieczne Marka Solarewicza prowadziły z rywalkami już 2:0 po dwóch pewnie wygranych setach. W trzeciej partii gra wrocławianek uległa jednak załamaniu i do końca meczu to gospodynie przeważały na parkiecie. Jeden punkt na inaugurację ligi w wyjazdowym pojedynku, biorąc pod uwagę okoliczności i fakt, że #Volley to niemal zupełnienowa drużyna, pomimo niedosytu, można potraktować jako dobry prognostyk na przyszłość.
Prawdziwa weryfikacja umiejętności wrocławianek nastąpi już w najbliższą sobotę. Do stolicy Dolnego Śląska przyjedzie bowiem aktualny wicemistrz Polski, w którego składzie występują m.in. rozgrywająca Marta Wójcik, środkowa Zuzanna Efimienko-Młotkowska czy przyjmująca Regiane Bidias.
Łodzianki, które chcą w tym sezonie znów bić się o najwyższe cele przed tygodniem męczyły się jednak z Pałacem Bydgoszcz, wygrywając dopiero po tie-breaku. Być może również wrocławiankom uda się sprawić problemy faworyzowanym przeciwniczkom.

Liga Siatkówki Kobiet: #Volley Wrocław vs. ŁKS Commercecon Łódź
Wydarzenia sportowe Hala Sportowo-Widowiskowa Orbita
Pozostałe wydarzenia
- KS Gwardia Wrocław – STS Olimpia Sulęcin (siatkówka, I liga mężczyzn, sobota 10 listopada, godz. 18.00)
- FutureNet Śląśk Wrocław - Biofarm Basket Poznań (koszykówka, I liga mężczyzn, sobota 10 listopada, godz. 17.00)
- MOKS Słoneczny Stok Białystok – KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice (futsal, I liga, sobota 10 listopada, godz. 18.00)
- Ślęza Wrocław – Ruch Radzionków (piłka nożna, III liga mężczyzn, sobota, 10 listopada, godz. 13.00)
- Górnik Wałbrzych - Piast Żerniki (Wrocław) (piłka nożna, IV liga mężczyzn, sobota 10 listopada, godz. 13.00)
- Nysa Kłodzko – Śląsk II Wrocław (piłka nożna, IV liga mężczyzn, sobota 10 listopada, godz. 13.00)