Zwierzaki możecie adoptować od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 16.30, a w sobotę i niedzielę od 9.00 do 15.00.
Figaro 5 lat; numer ewidencyjny 1129/14
Kot spędził miesiąc u osoby, która go znalazła, ale niestety musiała go oddać do schroniska. Figaro prawdopodobnie został potrącony przez samochód, ponieważ ma uraz łapy i lekko przekrzywioną główkę. Jest potwornie przerażony schroniskiem. Leży wciśnięty w kąt i ma bardzo smutne spojrzenie. W kontakcie z człowiekiem jest ostrożny, ale nie wykazuje żadnej agresji, po chwili rozluźnia się i zaczyna mruczeć. Potrzebuje domu, w którym będzie miał zapewniony spokój i czas na aklimatyzacje.
Perełka 8 miesięcy; numer ewidencyjny 1519/14
Suczka została oddana do schroniska, przez właściciela, który nie mógł się nią dłużej opiekować. Jest wysterylizowana. To niesamowicie żywiołowy oraz kontaktowy piesek. Chętnie spędza czas z człowiekiem, a swoje ogromne pokłady energii wyładowuje na zabawie i podwórkowych szaleństwach. Jest suczką, która nadaje się do mieszkania, dobrze jednak, aby miała nad sobą kontrolę.
Nina 10 lat; numer ewidencyjny 1108/14
Trafiła do schroniska ponad rok temu, w styczniu została adoptowana, ale niestety po dziesięciu miesiącach spędzonych w nowym domu, trafiła z powrotem do schroniskowej klatki, ponieważ drugi kot jej nie akceptował. Nina potwornie cierpi z powodu utarty domu. Jest bardzo smutna, wystraszona i zagubiona. Uwielbia być głaskana i przytulana. Nina musi szybko znaleźć odpowiedzialnych i dobrych ludzi, którzy dadzą jej dom na zawsze.
Tara 11 lat, numer ewidencyjny 1282/14
To suczka w typie owczarka niemieckiego. Została przywieziona z interwencji, jednak nikt jej nigdy nie szukał. Jest bardzo miłą, ale już niestety schorowaną suczką, która powoli zaczyna niedomagać na tyle łapy. Dobrze by było, gdyby nowy dom znalazła jeszcze przed zimą, która może być dla niej ciężka. Z charakteru jest bardzo przyjazna, niesamowicie przywiązuje się do człowieka i szuka w nim oparcia. Idealny towarzysz rodziny.
Nadin 4 lata; numer ewidencyjny 997/14
Ta przeurocza kotka została znaleziona. Nadin mocno zmizerniała w schronisku. Schudła i każdego dnia robi się coraz bardziej wycofana, smutna, bardzo tęskni za człowiekiem. Często chowa się pod kołdrą, albo siedzi wystraszona w kącie. Jest całkowicie oswojona, lubi kontakt z człowiekiem, ale na własnych zasadach. Tuli się i podtyka do głaskania, ale bywa też humorzasta. Nie dogaduje się z innymi kotami, w nowym domu, chciałaby mieć miłość człowieka na wyłączność. Moryc 6 lat; numer ewidencyjny 778/14
6 letni mieszaniec labradora. Duży, silny pies. Błąkał się po wrocławskich ulicach. Lubi rządzić wśród innych zwierząt, zna swoją siłę oraz gabaryty, co potrafi wykorzystać. Nie za bardzo się pilnuje, dlatego nowy opiekun musiałby włożyć w niego trochę pracy. Będzie wykastrowany. Jest psem otwartym, życzliwym i niesamowicie miłym.
Fot: wrocławskie schronisko dla bezdomnych zwierząt