W ostatnich kilkunastu dniach przybyły w ogrodzie trzy młode małpki tego gatunku. Małe Saimiri nie opuszczają mam, silnie uczepione ich futer. Dopiero więc po jakimś czasie będzie wiadomo jakiej są płci.
Saimiri są bardzo zwinne i szybkie, więc opiekunowie musieli uzbroić się w cierpliwość, aby zrobić im zdjęcia.
Powiększyła się też o kolejnego członka stada rodzina wyjców. Najmłodszy osobnik urodził się przed 10 dniami, poza nim są dwa dorastające osobniki, ale ciągle maluchy. Najmniejszy wciąż wczepiony jest w futro matki na brzuchu. „Starszaki” są już bardziej samodzielne – wczepiają się w futro na plecach swoich matek, a czasami poruszają się samodzielnie. Przypominamy, że wyjce występują w naturze w Ameryce Środkowej i Południowej, gdzie teraz obecnie panuje wiosna.