Psia Piękność Wrocławia 2023 [GŁOSOWANIE ONLINE]

Roki

Rokuś to nie jest pies. To prawdziwy przyjaciel i czasem jak tak na niego spojrzę, to widzę w nim wcielenie kogoś, kto był mi bliski. Tydzień po śmierci dziadka pojechałam po jajka na wieś i wróciłam z moim kochanym Rokusiem. Na pewno nie był to typowy zbieg okoliczności. Kocham go za wierność i bycie przy mnie w tych gorszych momentach, za to, że mogę pospać do 11 bez budzenia mnie na spacerek( oboje jesteśmy śpiochami) . Zdjęcie, które przesyłam ukazuje najcudowniejsze oczka, w których szybko można się zakochać.

Głosów: 5

Reklama