Wrocławskie skarby! Zobaczcie, które kosztowały fortunę, z którymi wiąże się wiele ludzkich emocji
Skarby Wrocławia – mina samobieżna Goliath z II wojny światowej znaleziona przy ul. Purkyniego. Używana w walkach miejskich zdalnie sterowana mina, ze zbiornikiem na trotyl, kablem, który się podpalało. Ładunek wybuchowy – od 75 do 100 kilo trotylu - umieszczony w minie przypominającej zdalnie sterowany miniaturowy czołg skutecznie wysadzał barykady i budynki w promieniu nawet do 150 metrów. Dwa Goliathy były w stanie obrócić w gruzy pięciopiętrową kamienicę. Ich największą zaletę bojową stanowiła precyzja. Niewielkie, lekkie i zwrotne maszyny bez trudu szybko podjeżdżały blisko celu. W lutym 1945 roku czołgi – miny sprowadzono do Wrocławia, 96 Goliathów przyjechało dwoma pociągami z Königsbrück w Saksonii. Do dziś nie zachowało się ich wiele, bo służyły do jednorazowego użytku.