www.wroclaw.pl Oficjalny portal miasta
Aktualizacja: 27.12.2020 22:25
Środowisko

Co to jest kaczkomat i jak wygląda domek dla jeży? Wrocławia działania dla zwierząt

Specjalne kaczkomaty z jedzeniem dla kaczek, domy dla jeży, pszczół a nawet kotów, programy znakowania i sterylizacji psów oraz kotów, wspieranie funkcjonowania wrocławskiego schroniska dla zwierząt, prowadzenie bazy miejsc przyjaznych zwierzętom oraz docenianie i wyróżnianie ludzi zaangażowanych w pomoc i opiekę nad naszymi mniejszymi przyjaciółmi – Wrocław od lat, poprzez te i wiele innych działań, dba o zwierzęta.

– Miasto musi zatroszczyć się o czworonogi, ponieważ większość zła, które im się dzieje, powodują niestety ludzie. To my zabieramy metr po metrze tereny, na których żyją. Przecinamy ich trasy szosami i ulicami, rozbudowujemy miasta, wpływamy na zachwianie naturalnej różnorodności gatunkowej – wyjaśnia Barbara Borzymowska, rzecznik prezydenta Wrocławia ds. zwierząt.

Budujemy dla zwierząt

W ostatnim czasie w mieście powstało kilkadziesiąt specjalnych obiektów. Zarząd Zieleni Miejskiej w ramach pilotażowego programu postawił 20 kaczkomatów, 11 domków dla jeży, 10 uli i dwa hotele dla kotów. Powstały one w różnych częściach miasta, wiele z nich we wrocławskich parkach.

Domek dla jeży, for. www.wroclaw.pl

– Zajmując się utrzymaniem naszych terenów myślimy głównie o zieleni, ale dbamy także o bioróżnorodność. Prosty przykład – rośliny potrzebują zapylania, dlatego trzeba zadbać o dobrostan owadów. Stąd hotele i poidełka dla owadów czy ule. Ale przecież w biosystemie swoją rolę mają także inne stworzenia. Niekiedy chodzi o zagospodarowanie zwierząt, które czynią jakieś szkody, np. siatki na drzewach przeciw bobrom, czy miejsca zbiórek dla dokarmianych kotów, żeby można poddać je sterylizacji – wyjaśnia Marek Szempliński z Zarządu Zieleni Miejskiej. 

– Stawiamy urządzenia w miejscach, gdzie zwierzęta przebywają, następnie obserwujemy i wyciągamy wnioski. Tak choćby do parków trafiły kaczkomaty, czyli skrzynki na zdrowy pokarm dla ptactwa wodnego. Pojedyncze sztuki postawiliśmy już w ubiegłym roku żeby zbadać ich przydatność. Jak widać przyjęły się – dodaje Marek Szempliński.

Kaczkomat, fot. www.wroclaw.pl

Część konstrukcji ZZM to pomysły specjalistów - choćby ule. Inne pochodzą od mieszkańców – np. hotele dla kotów. Projekt budowy budek dla kotów wybrali sami mieszkańcy podczas głosowania w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego 2017.

Zdobył on prawie 5 tys. głosów, co było piątym wynikiem, wśród 64 wybranych projektów.

– Niestety wówczas nie udało się zrealizować tego zadania, trzy razy ogłaszany był przetarg, ale ani razu nie została zgłoszona żadna oferta, w związku z czym nie znaleźliśmy wykonawcy. Teraz miasto samo postanowiło wykonać tę inwestycję, idąc za głosem wrocławian – wyjaśnia Przemysław Leszyński z Wydziału Partycypacji UMW.

3 mln zł na działalność schroniska

Na wsparcie miasta mogą liczyć także podopieczni TOZ Schroniska dla Zwierząt we Wrocławiu. Jego działalność rocznie kosztuje ponad 3,66 mln zł, z czego aż 3 mln zł pochodzą z budżetu miasta.

– Pomoc ta jest niezbędna dla naszej działalności – mówi Lidia Sałata, dyrektor TOZ Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu. – Środki, które otrzymujemy z budżetu Wrocławia pozwalają na utrzymanie zwierząt, którym staramy się zapewnić jak najlepsze warunki do życia. Zwłaszcza, że każdego miesiąca trafia do nas po kilkadziesiąt psów i kotów potrzebujących pomocy. Wszystkie musimy nakarmić i zapewnić odpowiednio przygotowane miejsce. To ważne szczególnie zimą, kiedy temperatura nie sprzyja przebywaniu na dworze. Byłoby to trudne bez wsparcia ze strony miasta – dodaje.

Fot. TOZ Schronisko dla Zwierząt we Wrocławiu

Zwykle do wrocławskiego schroniska trafia około 60 psów miesięcznie, choć w lipcu tego roku było ich aż 99. Jeszcze trudniejsza sytuacja jest w przypadków kotów. O ile do maja co miesiąc przybywało ich średnio 40, to od czerwca ta liczba się potroiła, a w październiku było ich ponad 160. Na szczęście wiele z nich znajduje nowy dom. W listopadzie br. do adopcji trafiło 46 psów i 104 koty. Aktualnie w schronisku przebywa ponad 80 psów i 130 koty. Koszt utrzymania każdego z nich to około 31 zł miesięcznie.

Dodatkowo miasto pomaga w poszukiwaniu nowych domów dla podopiecznych schroniska oraz wspiera osoby, które adoptują psa lub kota, poprzez szkolenia i doradztwo w zakresie behawioralnym.

Bezpłatne programy sterylizacji i znakowania

Co roku miasto oferuje również bezpłatne znakowanie i sterylizację psów i kotów. W tym roku na chipowanie przeznaczono 50 tys. złotych i oznakowano łącznie 785 zwierząt (oprócz tego znakowanie odbywa się także w schronisku – przyp. red.). Natomiast na sterylizację Wrocław przeznaczył 40 tys. zł, co pozwoliło przeprowadzić zabiegi u 106 kotów i 58 psów.

Eliza Polkowska PositiveDog - zdjęcie ilustracyjne

– Sterylizacja i kastracja bezdomnych zwierząt odbywa się również w schronisku, zaś sterylizacja kotów wolno żyjących - w lecznicach, z którymi schronisko ma podpisane umowy na podstawie wydawanych społecznym opiekunom kotów wolno żyjących „kart sterylizacji kota”, czyli tzw. talonów. W tym roku decyzją prezydenta zwiększono ilość talonów o 100 sztuk, wydając na ten cel 8 tys. złotych – informuje Marcin Wierzba z Biura Wrocław Bez Barier UMW.

Inne działania

Na rzecz zwierząt prowadzone są również inne, regularne zadania. Co roku przygotowywany jest projekt uchwały Rady Miejskiej  Wrocławia w sprawie przyjęcia „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi i przeciwdziałania bezdomności zwierząt w Gminie Wrocław". Funkcjonują także bazy „Psy i Koty Miejskie” oraz europejska „Safe Animal”, które są pomocne w odnajdywaniu zagubionych zwierząt.

We współpracy z Policją i Strażą Miejską prowadzony jest rejestr społecznych opiekunów zwierząt, co roku miasto przygotowuje także apel do mieszkańców z prośbą o pomoc, zwłaszcza w okresie zimowym, kotom wolno żyjącym. Prowadzone są również tematyczne zajęcia w Centrach Aktywności Lokalnej oraz organizowana konferencja popularno-naukowa „Zwierzęta w mieście”.

Fot. www.wroclaw.pl

– W 2020 r. przeznaczono także 50 tys. złotych na pomoc organizacjom pozarządowym, które zajmują się ochroną zwierząt w realizowaniu ich zadań statutowych – dodaje Marcin Wierzba.

Do tego należy dodać regularną edukację dzieci w szkołach podstawowych i przedszkolach w zakresie szacunku dla zwierząt, sprawowania właściwej opieki nad nimi, higieny kontaktu ze zwierzętami i sposobów przeciwdziałania ich bezdomności. Program odbywa się we wszystkich placówkach, które się do niego zgłoszą i trwa cały rok - w okresie ferii lub wakacji zajęcia z psami odbywają się w ramach półkolonii organizowanych przez miasto. W obecnej sytuacji zajęcia prowadzone są w trybie on-line.

Pets Welcome i Wrocławskie Serce dla Zwierząt

Na stronie wroclaw.pl można znaleźć specjalną bazę miejsc przyjaznych zwierzętom w ramach programu Pets Welcome. Aktualnie znajduje się w niej ponad 400 punktów, które można odwiedzać razem ze swoim pupilem. Są one oznaczone specjalnymi naklejkami akcji. W program zaangażowały się jednostki miejskie, m.in. MPK Wrocław, a także różne restauracje, kawiarnie, kwiaciarnie, hotele, sklepy czy galerie. Kolejne miejsca można zgłaszać na adres: [email protected].

Co roku – w październiku, miesiącu dobroci dla zwierząt - miasto wręcza również odznaczenie Wrocławskie Serce dla Zwierząt osobom, które swój czas i środki poświęcają na bezinteresowną pomoc zwierzętom we Wrocławiu.

Fot. www.wroclaw.pl - Uroczyste odsłonięcie pamiątkowej tablicy z laureatem tegorocznej edycji odznaczenia

– Leczą je, karmią, przygarniają do tymczasowych domów i poszukują osób chętnych do zaadoptowania porzuconych psów czy kotów. To wyraz podziękowania władz miasta i mieszkańców za działalność na rzecz zwierząt, za misję ich ratowania – mówi Barbara Borzymowska, pomysłodawczyni akcji.

Pierwsze Wrocławskie Serce dla Zwierząt zostało wręczone w 2016 r. W tym roku, w ramach piątej edycji odznaczenia, zwycięzcą został Jerzy Bialik z Fundacji Gruszętnik.