Kazanie w rytmie electro dub
Joint Venture to bez dwóch zdań pionierzy polskiej sceny sound system. Niebawem minie 30 lat, odkąd po raz pierwszy zaistnieli na scenie klubowej. Czas leci, a oni, czyli DJ Bass Reprodukktor Xiądz Maken I oraz Activator Mario Dziurex, nadal zaskakują oryginalnością oraz eklektycznością swojej muzy. Trzymając się hasła „Szkoła Tańca Ciężkiego”, proponują sety okraszone dubową dynamiką w iście punkowym stylu.
JVSS prezentuje radykalne brzmienia muzyki roots: reggae, elektro dub, nowoczesnej muzyki etniczna, rasta jungle & dubstep. Są niepowtarzalni, trudno bowiem porównać ich brzmienie do innych polskich sound systemów, to w dużej mierze zasługa własnej twórczości remixerskiej Activatora Mario Dziurexa (Mariusz Dziurawiec) – jednego z bardziej doświadczonych polskich specjalistów od dźwięku. Od lat jest stałym akustykiem Kapeli Ze Wsi Warszawa, pracował na koncertach i w studiu z prawie wszystkimi wielkimi polskiej sceny reggae i nie tylko.
DJ Bass Reprodukktor Xiądz Maken I ((Mirosław Dzięciołowski) to selektor muzyki, MC i sceniczny performer, zazwyczaj pojawiający się na scenie w swoim stałym „stroju roboczym”, czyli w sutannie. Można go też usłyszeć na falach „Czwórki” Polskiego Radia prowadzącego program o muzyce korzeni „Strefa Dread”. Wielokrotnie też Joint Venture Sound System wraz z VJ Majonezem prezentowali się na żywo na audiowizualnej antenie. Maken jest też promotorem reggae i muzyki etnicznej, pracuje m.in. dla Ostróda Reggae Festival i jako producent wykonawczy nagranych na Jamajce albumów „Rastasize” i „Star Guard Muffin”. Jego głos jest również słyszalny w m.in. nagraniach Papriki Korps czy francuskiej formacji Brain Damage.
JVSS zagrali setki imprez w całym kraju i za granicą (Francja, Wlk. Brytania, Czechy, Słowacja, Niemcy, Rosja) i jak mówią o latach tej aktywności – „przeżyli wiele ciekawych przygód”.
Sceniczny żywioł nawijania
Vavamuffin działa od 2003 r., a „urodził się” na warszawskich Siekierkach. Skąd zaś się wzięła oryginalna nazwa zespołu? To połączenie dwóch słów: jamajskiego „raggamuffin”, oznaczającego styl śpiewania, nawijania, oraz „vava”, skojarzonego po prostu z polską stolicą, Warszawą. Muzycy – liczni (debiutanci i „zawodnicy” z długim stażem na scenie) – grają reggae i raggamuffin z elementami dubu i dancehallu.
Pierwsza płytę wydali w 2005 r. („Vabang!”) i od razu została ona nagrodzona jako najlepsza płyta polska oraz najlepszy polski debiut płytowy. Potem było pięć kolejnych albumów, ostatni („V”) w 2016 r. Jako pierwszy w historii polski wykonawca Vavamuffin zostali laureatem prestiżowej nagrody British Reggae Industry Awards w kategorii Best International Group 2012.
Dali już kilkaset koncertów w kraju i za granicą – od małych klubowych sal po występy przed na takich imprezach, jak Przystanek Woodstock. Słuchała ich publiczność w USA, Etiopii, Włoszech, Niemczech, Finlandii, Chorwacji, Słowenii, na Węgrzech, w Czechach, Słowacji, Irlandii czy Wielkiej Brytanii.
Koncerty Vavamuffin to niezwykła żywiołowość, a o swoich występach mówią tak: „To muzyka serc i dusz, naszych serc i naszych dusz, które wraz z muzyką dajemy słuchaczowi, bez żadnej muzyczno-biznesowej kombinatoryki i mentalnego szwindla”.
Można to sprawdzić naocznie i „nausznie” i oczywiście popłynąć z muzą obu grup 28 lipca w strefie kibica TWG. Początek koncertów o godz. 20.00, a udział w nich i wstęp do strefy jest oczywiście darmowy.

Koncerty w strefie kibica The World Games 2017
Koncert / Eventy / Piknik / W plenerze / Dla dzieci / Dla wszystkich Strefa kibica TWG 2017