Mateusz ma dopiero 20 lat, a na swoim koncie uzbierał już tyle nagród, że mógłby obdzielić nimi kilku zawodowych fotoreporterów. Tym bardziej że na swoje obiekty wybrał przyrodę – a w szczególności ptaki, które nie należą do łatwych modeli. Zdjęcia wrocławianina nieraz już zachwyciły nie tylko zwykłych koneserów sztuki fotograficznej, ale i mistrzów tej kategorii.
Wygrana we Włoszech to spore osiągnięcie, ponieważ jest to bardzo prestiżowy konkurs, na który w tej edycji nadesłano ponad 50 000 fotografii ze 127 krajów z całego świata.
– Zostałem zaproszony do wzięcia udziału w gali rozdania nagród w urokliwym, zabytkowym włoskim miasteczku – Sienie, z której niedawno wróciłem. Miałem przyjemność znaleźć się w gronie najlepszych fotografów z całego świata. To niezapomniane uczucie – powiedział Mateusz. Zwycięskie fotografie to „Oko Saurona”, przedstawiające zbliżenie ptasiego oka, i „Powstałe z wody” – przepiękna fotografia mew, startujących do lotu z morza. To nie pierwszy występ wrocławianina na tym konkursie. Rok temu zajął w nim dwa pierwsze miejsca w kategoriach „Student” oraz „Wildlife”.
W maju tego roku Mateusz wrócił z niezwykłej wyprawy fotograficznej w USA. Była to nagroda w konkursie International Epson Pano Awards, w którym również zajął pierwsze miejsce. – W Stanach byłem trzy tygodnie, zjeździłem Nowy Jork, Oregon, Utah i Kalifornię. Wyprawa była pełna kontrastów. Od zatłoczonych wielkich miast po pustynie i tereny nietknięte stopą człowieka. Od słonecznych wybrzeży Kalifornii po 3-metrowe zaspy w górach Oregonu. Nocowałem w niesamowitych kanionach, podziwiałem kilkusetletnie lasy, wędrowałem po stromych górach Sierra Nevada i po kalifornijskim wybrzeżu poszukiwaniu nowych kadrów. Poznałem dużo wyjątkowych osób i przeżyłem niezapomniane chwile. Powstało wiele nowych zdjęć – dodaje fotograf.
Na naszej stronie znajdziecie więcej informacji o Mateuszu. Zobaczcie, jak przygotowuje się do swoich sesji zdjęciowych i jego wspaniałe prace.