Zawartość artykułu
Mieszkańcy Ołbina mogą cieszyć się z uporządkowanej zieleni na swoich podwórkach, a to za sprawą europejskiego projektu Grow Green. Jego celem jest przystosowanie miast do zmian klimatu m.in. poprzez rozwiązania zapewniające schronienie przed upałem, poprawę jakości powietrza oraz możliwość wykorzystania wód opadowych.
Na wygląd parków kieszonkowych tej okolicy wpływ mieli sami mieszkańcy dzięki uczestnictwu w konsultacjach i spotkaniach z organizacjami pozarządowymi działającymi na Ołbinie.
Podwórkowy konsensus
Przestrzeń podwórza jest otwarta, czym zachęca do wspólnych aktywności i działań. Na terenie tego parku kieszonkowego zostały nasadzone nowe drzewa i krzewy, pojawiły się ścieżki i mała architektura. Pamiętano również o domkach dla owadów.
Mieszkańcy mogą korzystać z ogrodów użytkowych, dzięki temu sami mają wpływ na to, jak będzie wyglądało ich podwórze.
– Jestem przekonana, że to, jak wygląda nasze podwórze, które nazywam „sąsiedzkim kwartałem”, ma wpływ na samopoczucie wszystkich mieszkańców. Jednogłośnie mówimy, że, uporządkowanie tej zieleni „robi robotę”. Czekamy na jeszcze więcej nasadzeń na tym terenie. Dzięki temu projektowi pojawiła się możliwość integracji sąsiadów. Nasze spotkania pozwalały nam lepiej się poznać i ustalić, czego potrzebujemy – mówi Katarzyna Pela, która mieszka przy parku kieszonkowym.
Ulepszenia mile widziane
– Podczas kwarantanny, gdy nie mogliśmy wychodzić z domów, można było zauważyć, że sąsiedzi chętniej korzystali z ogrodu zewnętrznego – zauważa pani Katarzyna. Na terenie podwórka chcielibyśmy wprowadzić kilka zmian. Obecnie, na przykład, nikt nie korzysta z wiaty dla rowerów, trochę obawiamy się kradzieży – dodaje mieszkanka.
Jest jednak nadzieja, że zapał lokatorów okolicznych kamienic i ich chęć do utrzymywania swojego podwórka w „pokazowym” stanie, przyniesie jeszcze inne pomysły na zagospodarowanie wspólnej przestrzeni – by była nie tylko piękna, ale i bezpieczna.
Galeria
Kliknij na zdjęcie aby powiększyć