Uzasadnienie

Ulica Chrzanowskiego zlokalizowana jest w środku miasta, w odległości 4,5 km od Rynku Wrocławia, czyli miasta szczycącego się mianem Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
Ulica Chrzanowskiego jest jednak ulicą jedynie na mapie. W rzeczywistości jest prawie nieprzejezdną (także albo zwłaszcza dla karetek pogotowia i innych służb miejskich ratujących ludzkie zdrowie i życie) polną drogą z mnóstwem bardzo głębokich dziur, brakiem oświetlenia, studzienek kanalizacyjnych i chodnika dla pieszych, po deszczu jednym wielkim bajorem, zaś w zimie lodowiskiem, co stwarza nie tylko możliwość uszkodzenia samochodów i ewentualne wnioski odszkodowawcze do właściciela drogi czyli miasta, ale i zagrożenie dla pieszych, w tym osób niepełnosprawnych, którzy każdego dnia przemierzają tę ulicę (z ośrodka zlokalizowanego przy ul. Jutrosińskiej na ul. Kasprowicza) a także małych dzieci z przedszkola oraz żłobka udających się tą drogą do pobliskiego parku (obie instytucje mieszczą się przy ul. Chrzanowskiego).
Dodać należy, że początek ulicy (mniej więcej do nr 20) jest zrobiony przez dewelopera, chodzi jedynie o pozostałe 600 metrów.
Już 30 lat temu plany inwestycyjne przewidywały wykonanie tej drogi, jednakże wszystkie kolejne ekipy polityczne nie potrafiły sobie poradzić z tym zadaniem. Kończyło się zaledwie na równaniu drogi raz na kilka lat, co skutkowało możliwością względnie bezpiecznego przejazdu przez okres kilku tygodni, co zatem jest ewidentną stratą pieniędzy.
Czy obecna władza jest w stanie sprostać zadaniu czy też pójdzie na łatwiznę i postąpi tak jak w ubiegłych latach? Deweloper sobie poradził.