Uzasadnienie

Ulice Hutnicza, Górnicza, Kosynierów Gdyńskich oraz Partyzantów pierwotnie były pięknymi alejami obsadzonymi szpalerami drzew (po obu stronach jezdni, bądź jako podwójny szpaler po jednej ze stron w wypadku Sępolna).
Ulice te leżą w dzielnicach zbudowanych w tym samym okresie (lata 20 i 30 XX wieku), w bardzo podobnym stylu architektonicznym, a także wedle podobnego założenia urbanistycznego (miasto-ogród), w którym zieleń jest dominującym czynnikiem kompozycji przestrzeni.
Obecnie szpalery drzew na tych ulicach są mocno przetrzebione, w wielu miejscach luki w szpalerach drzew sięgają kilkudziesięciu metrów. W miejsce wyciętych (z różnych powodów) drzew nie sadzi się nowych, lecz porzuca się na pastwę niepohamowanego apetytu na miejsca parkingowe dla aut. W efekcie miejsca niegdyś zielone, zamieniają się klepiska zdewastowane parkującymi tam samochodami.
Bez zieleni ulice te tracą swój charakter, następuje bardzo szybka i zauważalna degradacja przestrzeni miejskiej.
Jednocześnie należy tu podkreślić rolę drzew w mieście.
Drzewa wzdłuż ulic tłumią hałas. W przypadku Pilczyc, jest to cecha wielce istotna: drzewa tłumią hałas dobiegający zarówno z samych ulic (Górnicza jest drogą brukowaną i jednokierunkową, co potęguje pęd i hałas powodowany przez auta), jak i z niedalekiej obwodnicy autostradowej, śródmiejskiej, Pilczyckiej i Lotniczej. Drzewa mają także znaczenie społeczne (poprawiają nastrój i poczucie bezpieczeństwa, obniża poziom agresji), edukacyjne (uczy współzależności człowieka i przyrody), ekonomiczne (obniżenie kosztów ogrzewania i klimatyzacji do 30 %) czy w końcu znaczenie estetyczne i promocyjne miast.