Stowarzyszenie Anioły Wiedzy powstało w kwietniu 2017 r. – Zauważyliśmy luki w systemie edukacji, z którymi szkoła ma problemy. Siedzenie na lekcjach i bierne słuchanie znudziło do granic wytrzymałości. Staramy się podejść do nauki w sposób odmienny. Nie każdego stać na korepetytorów, ale każdego stać na to, by mieć marzenia i pasje. Właśnie tu wkraczamy. Uczymy poprzez uruchomienie kreatywności – mówią Anioły Wiedzy.
Lubię to, co ty – uczmy się razem
Działają poprzez wolontariuszy, którzy biorą pod opiekę dzieciaki, dzieląc z nimi własne pasje. – Jeśli ktoś np. lubi tańczyć, to znajdujemy dla niego podopiecznego, który również ma poczucie rytmu i nie potrafi usiedzieć w miejscu, gdy gra muzyka. To daje możliwość, by na podstawie kroków tanecznych pokazywać dzieciakom różne figury geometryczne. Jeśli wolontariusz pasjonuje się bronią białą, to znajdziemy mu podopiecznego, z którym będzie mógł skrzyżować piankowe szable i opowiedzieć przy tym o historii. Tym, którzy lubią czytać książki, szukamy dzieciaków, które mają bujną wyobraźnię, aby mogli wspólnie zamienić ją w ociekające przygodami opowieści – wyjaśniają sposób działania w stowarzyszeniu i podkreślają, że Anioły Wiedzy to idealna okazja, by połączyć przyjemne z pożytecznym.
Daj swojemu dziecku szansę
Podopieczni Aniołów Wiedzy to głównie dzieci z rodzin w trudnej sytuacji materialnej. Są ambitne i chętne do nauki, ale nie mają zbyt wielu perspektyw. Najczęściej brakuje osoby, która chciałaby poświęcić im swój czas. Zwykle jedna godzina w tygodniu i odrobina pomocy pozwala wtzwolić ich uśmiech.
Przy ładnej pogodzie zajęcia z Aniołami odbywają się w plenerze, fot. Anioły Wiedzy
– Obecnie współpracujemy z czterema szkołami we Wrocławiu, szkołą w Poznaniu i w Opolu – mówią w stowarzyszeniu, ale namawiają do kontaktu także rodziców, którzy chcieliby pomóc własnym pociechom i zapewniają, że za swoje usługi nie pobierają żadnych opłat: – Nie ma ukrytych kruczków. Jeśli zaś lekcje będą odbywały się w mieszkaniu podopiecznego, filiżanka kawy i odrobina spokoju, by skupić się na pracy z dzieckiemi, zupełnie nam wystarczą.
Jeśli zajęcia są niemożliwe do przeprowadzenia pod rodzinnym dachem ucznia, Anioły Wiedzy proponują również lekcje w terenie, w przestrzeni publicznej lub u wolontariuszy. Więcej o tym można przeczytać tutaj
Podziel się „anielską” wiedzą
– Z każdym miesiącem mamy coraz więcej wolontariuszy i dzieci, które potrzebują naszego wsparcia – mówią w stowarzyszeniu i zapewniają, że dbają także o własną edukację. Wolontariusze, którzy dołączą do Aniołów, mogą liczyć m.in. na szkolenia z alternatywnych metod nauczania lub pierwszej pomocy, licznych warsztatów, spotkań integracyjnych i kursów.
Kurs udzielania pierwszej pomocy. Najpierw uczą się wolontariusze, a potem sami szkolą swoich podopiecznych, fot. Anioły Wiedzy
– Stawiamy na nieustanny rozwój zarówno dzieciaków, jak i osób, które z nami współpracują. Zmienianie świata może być naprawdę świetną zabawą, a także możliwością nawiązania trwałych przyjaźni. Przede wszystkim chodzi jednak o pokolenie, które dopiero poznaje życie – tak się promując, Stowarzyszenie Anioły Wiedzy zaprasza wolontariuszy do współpracy. Jeśli więc chciałbyś przysporzyć światu radosnych buziek – przeczytaj i nawiąż kontakt.
Możesz być Aniołem wspierającym
Anioły Wiedzy, jako podmiot sektora III, działają z potrzeby serca, ale nie ukrywają, że każde wsparcie i sponsorska pomoc to coś, na co liczą. – Możliwe, że znajdą się osoby, które nie mają czasu na bezpośrednie spotkania z dziećmi, ale popierają naszą inicjatywę i chciałyby pomóc w inny sposób. Jesteśmy w stanie przyjąć, także od różnych instytucji, każdą ilość np. książek, gadżetów, materiałów biurowych. Nie odmówimy też wsparcia marketingowego czy finansowania kursów i warsztatów – apelują w stowarzyszeniu, zachęcając: – Bądź Aniołem i razem uczyńmy czyjś świat lepszym!
Dzięki takiej pomocy dla stowarzyszenia jego podopieczni mogą rozwijać swoje pasje czytelnicze, wzbogacać słownictwo i przeżywać wspaniałe przygody, fot. Anioły Wiedzy