„Wyspa” – premiera w Teatrze Pieśń Kozła

- „Burza”, ostatnie dzieło Szekspira intrygowała mnie od lat – mówi Grzegorz Bral, reżyser spektaklu. – Temat uchodźctwa, emigracji zestawiłem z tym, co wydarzyło się w 1812 roku na Morzu Śródziemnym.

Do Francji z północnej Afryki płynął wtedy statek ze 150 uchodźcami. Marynarze specjalnie wyprowadzili go na mieliznę i opuścili pasażerów. Ci by się ratować wybudowali tratwę, na której dryfowali wiele dni. Przeżyło tylko 15 rozbitków. Udało im się, bo jedli siebie nawzajem. Tę historię przedstawił na swoim obrazie „Tratwa Meduzy” Theodore Gericault – wyjaśnia reżyser. – To jedna z pierwszych spraw dotykająca problemu uchodźców, poszukiwania swojej wyspy, swojego miejsca.

Kolejną inspiracją dla dyrektora Teatru Pieśń Kozła okazała się staroislandzka tradycja opowiadania umierającemu snu, w którym obudzi się po śmierci. Spektakl staje się piękną opowieścią przekazywaną umierającemu światu, którym rządzi zło. Ważną rolę w „Wyspie” odgrywa też cisza, którą reżyser odnalazł u Samuela Becketta w „Czekając na Godota”.

„Burza” w interpretacji Teatru Pieśń Kozła dzieje się w wyobraźni Prospera, który w swoim więzieniu marzy i śni. Jego wyobraźnia stała się jego światem. Prospero jest stworzycielem, kreatorem postaci, które go otaczają, a jego narracja jest nielogiczna, porwana, ale z pewnością sugestywna.

Grzegorz Bral do współpracy zaprosił hiszpańskiego choreografa Ivana Pereza. – Zachwyciłem się spektaklem Ivana, który zobaczyłem w Holandii – opowiada Bral. – Zaprosiłem go do współpracy, bo ujęła mnie subtelność, giętkość jego tancerzy, sposób w jaki pracuje z energią i ruchem.

W „Wyspie” zobaczymy 19 artystów – aktorów Teatru Pieśń Kozła (wśród nich Magdalenę Kumorek, znaną m.in. z Teatru Muzycznego Capitol) i tancerzy z holenderskie grupy INNE. – Po raz pierwszy współpracujemy razem – mówi Ivan Perez. – Każdy choreograf ma swój sposób, by uruchomić fizyczność aktorów. W naszej pracy tworzymy dialog między tańcem, a śpiewem. Staramy się oddać namiętność, pasję, rytm. Ruch przefiltrowujemy przez elementy dramatyczne.

Aktorzy występują w czarno-białych kostiumach. – Spektakl będzie monochromatyczny, bo zależy nam na pokazaniu zbiorowości, a nie pojedynczych aktorów – zaznacza reżyser.

Autorami muzyki są Jean-Claude Acquaviva i Maciej Rychły, za dramaturgię odpowiada Alicja Bral, która jest też autorką tekstów pieśni. Premiera 1 grudnia w Teatrze Pieśń Kozła.

W lutym przyszłego roku „Wyspę” będzie można zobaczyć raz jeszcze, tym razem jednak w Pawilonie Czterech Kopuł.