Jak informuje Łukasz Dutkowiak z zespołu prasowego dolnośląskiej policji, w zdarzeniu na al. Karkonoskiej nikt nie ucierpiał, a samochody już nie blokują jezdni. - Kierowca Iveco nie zachował ostrożności i najechał na tył samochodu osobowego, który z kolei uderzył w inne auto - opowiada.
Na Hallera konieczna okazała się interwencja strażaków, którzy musieli usunąć wylane płyny z nawierzchni jezdni. Utworzyły się duże korki sięgające ul. Klecińskiej. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala, ale na razie nie wiadomo, czy odniosły jakieś obrażenia.