Po tragicznym wypadku z udziałem trzech samochodów, do jakiego doszło przed godz. 8.00 na autostradzie A4 na odcinku Wrocław - Legnica przywracany jest ruch. Przejezdny jest już jeden pas w kierunku Wrocławia. - W tej chwili samochody ładowane są na lawety, więc wkrótce cała droga bedzie przejezdna - informuje Krzysztof Gielsa, rzecznik wojewódzkiej straży pożarnej. Na 136 km, na wysokości Kątów Wrocławskich doszło do wypadku, w którym zderzyły sie tir i dwa busy, w tym jeden towarowy. Na skutek wypadku zginął jadący busem, obywatel Niemiec, a drugi kierowca busa z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Ponieważ jeden z busów przewoził pojemniki z paliwem, jeden ze zbiorników w wyniku zderzenia rozszczelnił się. Na miejscu grupa chemiczna strażaków musiała usunąć substancję. Poza tym swoje czynności prowadził prokurator. Dwa pasy autostrady w kierunku Wrocławia były całkowicie zablokowane, przez co utoworzyły się kilkukilometrowe korki. Kierowcy musieli jechać objazdami.
elg