Szklanka z nadzieniem
Może być musztardówka, szklanka po nutelli albo po prostu zwykła szklanka 250 ml. Przydałoby się jakieś nasionko (np. awokado, fasoli, słonecznika, dyni, czosnku, cebuli), choć na miejscu w kinie też będzie można je otrzymać. Od piątku 16 do poniedziałku 19 grudnia szklanki zostawiamy w kinie. Co się z nimi stanie? Ze szkoły wielu z nas pamięta hodowlę rzeżuchy – wówczas potrzebny był słoik z wodą, gaza i nasionka, które podlewane z czasem zaczynały wypuszczać pędy. Dokładnie ten sam proces zastosowany zostanie w Nowych Horyzontach, choć na szklanki zostanie założona specjalna, zaprojektowana przez Alicję Patanowską nakładka z porcelany (będą różne rozmiary dostosowane do objętości szklanek), na której wyłożone będzie nasionko. Potem trzeba już tylko pielęgnować rosnącą instalację (zostanie ustawiona w części kawiarnianej kina) ze szklanek i dojrzewających nasionek. – Widzowie, którzy chcą się opiekować swoją roślinką, mogą jej doglądać i uzupełniać wodę – zapewnia Magdalena Krzanowska z Kina Nowe Horyzonty. O wszystkie pozostawione szklanki z zawartością dbać będzie także specjalna obsługa. W lutym ukorzenione małe rośliny będzie można zabrać do domu. Instalacja artystki ceramik służyć ma nie tylko fanom roślin, raczej jednoczyć kinomanów. – Stworzyć wspólnotę, która przychodzi nie tylko na filmy, ale też dba o rośliny i ma szansę lepiej się poznać – wyjaśnia Magdalena Krzanowska.
Zaadoptować roślinę
Szklanki z ceramicznymi nakładkami i nasionkami w instalacji będzie można oglądać już od 20 grudnia, a zaadoptować roślinkę 10 lutego 2017 r. w Nowych Horyzontach.