Spora grupa odwiedzających, a wśród nich nie tylko fashion victims, także zainteresowani ładnymi akcesoriami, czy ciuchami, którzy szukają inspiracji albo prezentu mikołajkowego. Na 6. Wrocław Fashion Meeting nie zabrakło zarówno pokazów mody (także z dziećmi w charakterze młodocianych modeli), spotkań autorskich (stoisko, przy którym Jerzy Antkowiak z dawnej Mody Polskiej podpisywał swoją książkę, przeżywało oblężenie), jak i po prostu stoisk z asortymentem. Wystawcy przyjechali z całej Polski. To małe i duże firmy. Marki rozpoznawalne (m.in. biżuteria Orska, płaszcze Saska, czy ubrania Ottaviano) i dopiero raczkujące. Ceny na każdą kieszeń i wysublimowane. Ubrania, akcesoria, bylo w czym wybierać. Zobaczcie na zdjęciach.
O listopadowym WFM czytaj:
Wrocław Fashion Meeting
Giełdy / Spotkania / TargiKlub Biznesowy Stadionu Wrocław