Wiadukt na Chociebuskiej prawie gotowy [ZDJĘCIA]

- Termin zakończenia prac według umowy to koniec września, oddanie wiaduktu do użytkowania jest zapisane na koniec października. Jednak na pewno uda nam się zakończyć prace wcześniej. Chcemy oddać inwestycję dla kierowców jeszcze we wrześniu – wyjaśnia Jarosław Łukasiewicz, kierownik budowy z firmy Intop Warszawa, która budowała nowy wiadukt.

Przed budowlańcami jeszcze ostateczne prace wykończeniowe i porządkowe. Trwa też brukowanie fragmentów chodników, które prowadzą na wiadukt.

Nowa nawierzchnia czeka na oznakowanie poziome. Potem pozostaną odbiory i formalności związane z oddaniem do użytku nowego obiektu. I choć kierowcy muszą jeszcze chwilę zaczekać z wiaduktu już korzystają piesi i rowerzyści. To bardzo ważne połączenie drogowe dla mieszkańców zachodnich osiedli Wrocławia.

Przypomnijmy. Prace ruszyły jesienią 2015 od wyburzenia starej konstrukcji, która nie nadawała się już do ruchu samochodowego. Największą trudnością tej inwestycji było to, że cała operacja musiała się odbyć bez zatrzymania ruchu pociągów. Budowlańcy na górze prowadzili roboty a pod nimi jeździły pociągi.

Nowy wiadukt drogowy to trójprzęsłowa konstrukcja belkowa w układzie ciągłym, o rozpiętościach przęseł około 20 i 15 m. Jego całkowita długość wraz z przyczółkami wynosi około 80 m. Pomost ma szerokość 16,20 m, a w jego obrębie znajduje się jezdnia o szerokości 7 m, ścieżki rowerowe o szerokości 1,50 m (po obu stronach), tzw. opaski o szerokości 30 cm oraz chodniki dla pieszych o szerokości 2 m.

Obiekt został wykonany ze strunobetonowych belek prefabrykowanych i zespolonych z płytą żelbetową. Żelbet to także materiał użyty do wykonania ścian przyczółków i filarów. Woda opadowa z wiaduktu odprowadzana będzie do istniejącego systemu odwodnienia kolejowego. Inwestycja kosztowała 9,6 miliona złotych.