- Przedstawiciele koncernów mówią nam o swoich potrzebach, dotyczących, na przykład, odpowiednio wykształconych pracowników, a my staramy sprostać ich oczekiwaniom – mówiła Ewa Kaucz, wiceprezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. – Zadaniem Agencji jest nie tylko sprowadzenie firmy do Wrocławia, ale potem opiekujemy się nią, prowadzimy za rękę.
W piątek Ewa Kaucz i Maciej Litwin, dyrektor Biura Współpracy z Uczelniami Wyższymi, opowiadali o działaniach swoich instytucji na rzecz biznesu, który ulokował się w stolicy Dolnego Śląska.
- Od 2006 roku, kiedy ARAW ruszyła na dobre, w aglomeracji wrocławskiej zdecydowało się zainwestować około stu międzynarodowych koncernów. Dzięki temu przybyło w biznesie 60 tysięcy miejsc pracy, a każde daje od trzech do pięciu nowych miejsc pracy w otoczeniu biznesu – podkreśliła Ewa Kaucz.
Wrocław wygrywa nie tylko z polskimi miastami ale i z ośrodkami zagranicznymi
Wiceprezes ARAW wspomniała, że Wrocław w staraniach o inwestorów konkuruje z kilkoma innym dużymi miastami.
- O naszej atrakcyjności decydują między innymi: potencjał uczelni, analiza rynku pracy, ale także pozytywne rekomendacje już działających przedsiębiorstw – mówi Ewa Kaucz. – To przynosi efekty. W wielu branżowych rankingach dotyczących miejsc przyjaznych dla inwestorów jesteśmy na wysokich miejscach i konkurujemy w nich z miastami z innych krajów.
Ważna współpraca poinwestycyjna
Ewa Kaucz zaznacza: ważna jest także wsparcie poinwestycyjne. – Podczas spotkań integracyjnych przedstawicieli różnych firm, możemy porozmawiać z nimi planów rozwoju i związanych z tym oczekiwań.
Podczas takich spotkań pojawiła się m.in. sprawa dużego zapotrzebowania na informatyków we Wrocławiu. – Gdyby nagle pojawiło się dwa tysiące specjalistów to firmy związane z branżą IT błyskawicznie by ich zatrudniły – mówi Ewa Kaucz.
To był sygnał znaczący dla władz miasta, a przede wszystkim dla Wrocławskiego Centrum Akademickiego. To miejska agenda współpracująca ze szkołami wyższymi i środowiskiem akademickim.
Kluczem współpraca z uczelniami
Maciej Litwin wspomniał, że Wrocław wyróżnia się spośród in plus, bo rozwija się znacznie szybciej niż inne aglomeracje, tak wynika ze analiz firmy PwC.
- Kluczem do tego są między innymi, innowacje instytucjonalne. Jednym z takich rozwiązań jest powołanie EIT+, które w szerszy niż do tej pory sposób zaangażowała potencjał uczelni i naukowców – twierdzi Maciej Litwin.
Wrocławskie Centrum Akademickie stworzyło i koordynuje wiele programów wsparcia dla naukowców i biznesu. – Realizujemy je w dwóch ścieżkach. Pierwsza mają na celu rozwój rynku pracy w wymiarze, który dotyczy uczelni. Drugi, zakłada wsparcie talentów akademickich – akcentuje Maciej Litwin.
Programy: Mozart, Wrocławski Absolwent, Wrocławska Magnolia, miało już kilka edycji i wielu beneficjentów.
Maciej Litwin: - Reakcją na zapotrzebowanie na informatyków są nowe pomysły. Jesienią ruszył program kursu programowania dla dzieci, za kilka tygodni będziemy znali pierwsze oceny „Języka maszyn”. Kolejny program to „Wrocław pracuje”, kurs programowania dla osób, które chcą się przekwalifikować.
Wrocław świetnie wypadł w rankingu Financial Times czytaj tu.
wto
