- "Dziady" grane będą po raz pierwszy w historii świata bez skrótów - przypomina Michał Zadara. Do tej pory nie zrobił tego żaden teatr, wcześniejsze inscenizacje były autorskimi wyborami reżyserów, którzy mierzyli się z dziełem Mickiewicza. Zadara podzielił projekt na trzy odsłony: w lutym ubiegłego roku wystawił części I, II, IV i wiersz "Upiór". W piątek premierę będzie mieć III część. Całość bez skrótów zostanie wystawiona w roku 2016. W "Dziadów części III", bo tak brzmi oryginalny tytuł skreślony ręką Mickiewicza, w roli Konrada zobaczymy Bartosza Porczyka, w roli Księdza Piotra wystąpi Mariusz Kiljan. Najbardziej mesjańska część "Dziadów" to przede wszystkim tak słynne sceny jak Wielka Improwizacja, Bal u Senatora, gdzie ociemniała pani Rollison błaga o to, by Senator zwrócił jej więzionego syna, widzenia Księdza Piotra, w których Polska staje się "Chrystusem narodów", zbawiającym całą Europę.
Kostiumy z epoki
Aktorzy wystąpią w specjalnie uszytych na potrzeby spektaklu kostiumach z epoki - będą to m.in. suknie balowe, mundury urzędnicze i wojskowe. Wszystkie sceny będą rozgrywane na tle realistycznych horyzontów scenicznych, malowanych tradycyjną techniką na płótnie, zaprojektowanych przez Roberta Rumasa. Taka konwencja była powszechnie stosowana w XIX wieku. - Jeszcze nigdy nikt nie wystawił tego utworu całego, trudno więc mówić o rekonstruowaniu - mówi Zadara. - To raczej będzie konstrukcja historyczna. Reżyser nie chce, by tę inscenizację uznano za aluzję do współczesnych wydarzeń i odżegnuje się od doszukiwania się w postaci Senatora aluzji do Władimira Putina. - Przedstawiając Senatora, chcę opowiedzieć historię o Senatorze, a nie o kimś innym, kogo można sobie Senatorem zastąpić - twierdzi. Jego zdaniem dramat Mickiewicza jest przede wszystkim antyautorytarny, nie antyrosyjski. Diagnozuje zjawisko różnych władz w roku 1823 - zaborcy, Boga lub diabła, ludzi nad samymi sobą.
Śpiew i menuet
Fragmenty spektaklu będą śpiewane, aktorzy zatańczą menueta zgodnego z ówczesnymi zwyczajami. Nad jego ułożeniem czuwa choreograf Romana Angel, założycielka Baletu Dworskiego "Cracovia Danza". Wystąpią też dzieci, znane z pierwszej części projektu. Tym razem zagrają anioły. Muzykę do "Dziadów części III" komponują Maja Kleszcz i Wojtek Krzak oraz Jan Duszyński, który napisał fragment muzyczny nazywany przez Mickiewicza "Sceną śpiewaną"w scenie "Pan Senator". Autorami kostiumów są Julia Kornacka i Arek Ślesiński. W niektórych scenach do oświetlenia wykorzystane zostaną świece - w scenie więziennej będzie ich 200. Cały spektakl z przerwami będzie trwać ok. pięciu godzin. Na scenie wystąpi cały zespół Teatru Polskiego we Wrocławiu."Dziadów część III", premiera 10 kwietnia o godz. 19 w Teatrze Polskim We Wrocławiu
