– Urządzenie do surfowania na sztucznej fali sprowadziliśmy specjalnie na sezon letni z Belgii – mówi Anna Hejno, rzeczniczka prasowa Aquaparku Wrocław. – Ma ono 18 m długości i 5,5 m wysokości, pozwoli więc naprawdę poczuć dreszczyk emocji. Woda sprężona pod ogromnym ciśnieniem unosi surfera na powierzchni fali, zaś jego zadaniem jest utrzymanie równowagi i zapanowanie nad energią wody. To wyzwanie, ale także fantastyczna zabawa.
Symulator surfingu, który już czeka na gości kompleksu basenów rekreacyjnych to unikatowa atrakcja na skalę kraju, co więcej, tego typu urządzeń w całej Europie jest zaledwie kilka. Jest jednak jeden warunek – ich wzrost musi przekraczać 1.30 m. Z urządzenia można korzystać wyłącznie pod opieką instruktora i z użyciem udostępnianych na miejscu specjalistycznych desek do bodyboardingu.
– Surfowanie w oceanie jest po pierwsze trudno osiągalne, po drugie - nawet jeśli jest ku temu okazja - po prostu bardzo niebezpieczne. W Aquaparku każdy może poczuć się jak na plaży Waikiki, ujeżdżając grzbiet potężnej fali, niczego przy tym nie ryzykując - dodaje Anna Hejno.
Dwa pakiety dla chętnych
Atrakcja polecana jest także osobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z surfingiem. Wówczas instruktor wyposaży je w podstawową wiedzę o technice korzystania z surfingu i pomoże w postawieniu pierwszych kroków.
– Było super! – emocjonuje się 12-letni Marcin – Na początku cały czas się przewracałem, ale to także część zabawy. Po kilku minutach złapałem o co chodzi i wtedy już było z górki.
Aquapark proponuje dwa pakiety dla chętnych. Początkujących zapraszają codziennie, od 11.00 do 19.00. 20-minutowa sesja to tylko 10 zł. W cenie wejściówki jest możliwość skorzystania ze specjalistycznej deski oraz - dla chętnych - pianki.
Osoby bardziej zaawansowane zachęcane są do wypróbowania pakietu premium. Codziennie od 19.00-20.00 mają możliwość rezerwacji surfingu na 30 minut, przy gwarancji nie więcej niż 4 osób jednocześnie korzystających z atrakcji. Koszt takiej usługi wynosi 50 zł. Wejściówkę można kupić na miejscu – nie potrzeba dokonywać wcześniejszych rezerwacji.
fot. Aquapark Wrocław
W Aquaparku nie tylko surfing cieszy się popularnością
Wakacje w Aquaparku to nie tylko surfing. Co tydzień na spragnionych rekreacji wrocławian czekają liczne atrakcje. W najbliższy weekend planowane są zabawy na trampolinach, ogromny dmuchany piracki statek, turnieje przeciągania liny, gigantyczne bańki mydlane oraz stanowisko do malowania twarzy. Co jeszcze czeka w Aquaparku na stęsknionych za wakacyjną przygodą? Dmuchane zjeżdżalnie, place zabaw i skakalnie, baseniki z łódeczkami dla najmłodszych i zorbingiem dla nieco starszych.
W chłodniejsze dni można skorzystać ze sztucznej fali, leniwej rzeki czy z nowości - wodnego toru przeszkód, który znaleźć można na basenie pływackim. Do tego bezpłatne zajęcia nauki pływania dla niemowląt, wodne animacje dla dzieciaków i aquafitness dla dorosłych. W weekedny - turnieje sportowe, zabawy w podchody, warsztaty artystyczne, a także stanowisko do malowania twarzy i setki kolorowych baloników.
– W Aquaparku kochamy wakacje, więc chcemy je świętować ze wszystkimi gośćmi – dodaje Hejno. – Ze względu na ogromną liczbę atrakcji, które przygotowaliśmy w tym roku, postanowiliśmy wyjść naprzeciw potrzebom odwiedzających i umożliwić dodatkowo wszystkim gościom kompleksu Basenów Rekreacyjnych, korzystanie z Basenu Sportowego, tym bardziej, że Basen Pływacki zajęty będzie przez wodny tor przeszkód. W prezencie dodajemy też zajęcia aquafitness.
Dla przypomnienia, Aquapark Wrocław w okresie wakacyjnym czynny jest o godzinę dłużej, od 8.00 do 23.00.
