Studenci Politechniki Wrocławskiej z zespołu Jet Stream wygrali międzynarodowe zawody dla konstruktorów lotniczych w USA. Zbudowany na uczelni samolot udźwigowy zdeklasował rywali w klasie micro. Drugi z modeli konkurował w klasie regular i zajął piąte miejsce.
Nasi studenci wystartowali w konkursie SAE Aero Design West po raz szósty. Do tej pory czwarte miejsce było ich najlepszym wynikiem. Przed wyjazdem na tegoroczną edycję podkreślali, że zawalczą o podium. – Misja spełniona. Nasi piloci latali bardzo dobrze, zwłaszcza w drugi dzień, kiedy warunki pogodowe były bardzo niesprzyjające. Wiał bardzo silny wiatr, ale daliśmy radę – mówi Zbigniew Kruk, prezes Akademickiego Klubu Lotniczego Politechniki Wrocławskiej.
Jet Stream zgłosił na zawody w Teksasie dwie maszyny. Zadaniem młodych inżynierów było zaprojektowanie, skonstruowanie, zbudowanie i lot sterowanego modelu samolotu udźwigowego. Model „Drop” o rozpiętości skrzydeł 1,6 m i wadze 700 g uniósł 4 kg ładunku. Dało mu to zwycięstwo w klasie micro.
– „Nietoperz” wystartował w klasie regular. Podnosi 12 kg, ale jego wymiary są większe. Przy rozpiętości skrzydeł 2,5 m waży ok. 3 kg. Jedną z nowości tegorocznej edycji był wymóg zastosowania w modelu silnika elektrycznego. – Było to dla nas największe wyzwanie, bo do tej pory pracowaliśmy tylko z silnikami spalinowymi. W dodatku przed zakupem musieliśmy zrobić bardzo dokładne pomiary, bo tego typu specjalistycznych silników nie można zwrócić, ani wymienić – tłumaczy Marcin Gawlak z Wydziału Mechaniczno-Energetycznego.
Jet Stream to zespół interdyscyplinarny. Tworzą go studenci z Wydziału Mechaniczno-Energetycznego z kierunku mechanika i budowa maszyn (specjalność inżynieria lotnicza), a także z Wydziału Mechanicznego, Chemicznego i Elektroniki.
materiały prasowe, MT