Wrocławski Ekosystem w ramach akcji wspiera szkoły zaangażowane w akcję, które mogą liczyć na worki, pojemniki, odpowiednie kontenery, a także odbiór problematycznych odpadów.
Więźniowie dają przykład
Główną rolę w tegorocznej wrocławskiej akcji sprzątania świata we Wrocławiu odgrywają jednak więźniowie z Zakładu Karnego nr 1 przy ulicy Kleczkowskiej. Od początku września przeczesują wrocławskie lasy, usuwając z nich kilogramy śmieci. W sobotę grupa 40 osób wyruszy na sprzątanie lasu Osobowickiego.
Sprzątanie nagrodą
- Do takich akcji zawsze jest więcej chętnych, niż mamy miejsc. Naturalne jest przecież, że musimy stosować pewne kryteria doboru skazanych. Nie zabierzemy osadzonych, z którymi mogłyby być jakieś problemy – mówi Tomasz Wołkowski, rzecznik prasowy Zakładu Karnego. – Ci, którzy biorą udział w akcji i będą się dobrze zachowywać, dadzą nam sygnał, że są odpowiedzialni. I będą mogli liczyć, że niedługo skierujemy ich do pracy poza terenem Zakładu Karnego.
Już jest czyściej
Na razie - w ramach akcji - skazani mogą pochwalić się uprzątnięciem lasu Stabłowickiego i Rędzińskiego. - Podczas tegorocznego sprzątania znajdujemy niestety bardzo dużo śmieci. I to najdziwniejszych. Od zderzaków samochodowych, po wraki wózków dziecięcych – dodaje Tomasz Wołkowski.
Bej, fot: Tomasz Wołkowski rzecznik prasowy ZK nr 1