wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

8°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: dobra

Dane z godz. 19:00

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Jakiej muzyki słuchają wrocławianie?

Wrocławscy studenci postanowili to sprawdzić. Zrobili sondę, skompletowali materiał, zmontowali i wrzucili na YouTube’a. Wyszło im, że rozrzut stylistyczny, jeśli chodzi o muzykę, mamy spory, słuchamy takiej, na jaką „wyglądamy”, no i nie ma w tym… disco polo. 

Reklama

Zastanawiacie się, komu i dlaczego chciało się to sprawdzić? Przedstawiamy Adama Stelmaszaka, studenta pierwszego roku kultury i praktyki tekstu: twórczego pisania i edytorstwa na Uniwersytecie Wrocławskim. – Wybrałem ten kierunek całkowicie świadomie – mówi Adam. – Dobrze czuję się w pisaniu różnego rodzaju tekstów, dlaczego więc nie spróbować zmonetyzować własnych zainteresowań. Wrocław wybrałem zaś głównie dlatego, że jest miastem, które tętni życiem, rozwija się i widać to na każdym kroku. Do tego jest uznanymosrodkiem akademickim, więc nie można chyba wyobrazić sobie lepszego miejsca na studiowanie. Wielu moich starszych znajomych także tu studiowało i wszystkie przychylne rzeczy, jakie słyszałem o tym mieście, na razie się potwierdzają – podkreśla Adam i bez dwóch zdań wystawia dolnośląskiej stolicy dobre świadectwo.

Co on sondzi?

Co prawda Adam, który pochodzi z Kalisza, dopiero zaczął swoją przygodę z Wrocławiem, ale sondowaniem para się już jakiś czas. I oczywiście wyniki swoich „badań” umieszcza w internecie, na kanale „Nie Sondzisz?”.

– Pomysł na działalność internetową zrodził się w mojej głowie już jakiś czas temu – opowiada Adam. – Dopracowywałem formułę kanału oraz nabierałem potrzebnych umiejętności, by wcielić ją w życie. Początki były bardzo trudne, musiałem przełamać w sobie niechęć przed interakcją z nieznanymi osobami, które zagadywałem na ulicy. No i to jeszcze przed kamerą – nie ukrywa wrocławski student. Najpierw współpracował z kolegą, który przejął obowiązki kamerzysty. Z czasem szło im coraz lepiej, więc i lgnęły do nich kolejne twórcze osoby. Ale ponieważ, jak w każdej firmie, fluktuacja kadr jest czymś naturalnym, dlatego dzisiaj „nie mamy na razie stałej ekipy” – słyszymy od Adama.

Autorzy „Nie Sondzisz?" na łowach we Wrocławiu, fot. archiwum AS

 – Filozofia naszej pracy na początku była prosta: ustalaliśmy pytania, potem zadawaliśmy je przechodniom i to, co nam odpowiedzieli, emitowaliśmy na naszym kanale. Przemyślałem jednak ten format na podstawie oczekiwań naszych widzów i dlatego zabieramy się niebawem za nowości, np. eksperymenty społeczne czy wywiady z ciekawymi ludźmi. Wierzymy, że będzie się działo i że się spodoba – Adamowi nie brakuje młodzieńczego optymizmu i my to oczywiście pochwalamy. Z ciekawością i niemałym rozradowaniem obejrzeliśmy bowiem nie tylko filmowe efekty sondy, ale i kulisy jej powstawania, dostępne tutaj TUTAJ. Nad tą produkcją pracowała ekipa w składzie: Marta Kubiak – studentka socjologii na UWr, która przygotowała piękne grafiki, Konrad Szklarek – student mechaniki i budowy maszyn na PWr, który pomagał zagadywać przechodniów, i oczywiście Adam Stelmaszak – jako operator i montażysta.

Z Adamem przy innych przedsięwzięciach współpracuje także jako operator Jakub Wylandowski, student elektroniki i komunikacji na Politechnice.

Czego słuchają wrocławianie?

Czego – ponieważ nie zawsze jest to muzyka. Przeprowadzając sondę na wrocławskim Rynku, Adam z ekipą przekonali się, że niektórzy przechodnie ze słuchawkami na uszach bywają czasami np. w trakcie e-learningu z hiszpańskiego, a nieraz… nie słuchają niczego.

– Ponieważ „badaliśmy” muzykę, w trakcie montażu innych odpowiedzi nie braliśmy pod uwagę, podobnie jak takich, gdy nie potrafiliśmy „zidentyfikować” utworu, o którym ktoś mówił – wyjaśnia Adam. – Pomysł na naszą sondę nie jest może odkrywczy – bo my sami zainspirowaliśmy się filmikiem z internetu – ale podrasowaliśmy tamtą ideę, dodając muzykę oraz teledyski, a także fajną grafikę.

Jak na sondę reagowali przechodnie? – Ludzie często pytali, po co nam to nagranie – mówi Adam – ale gdy odpowiadaliśmy, że nasz filmik trafi do internetu, w większości nie protestowali i zgadzali się na udział w naszej, jakby na to nie patrzeć, także zabawie – podkreśla twórca „Nie Sondzisz?” i podaje receptę na właściwe podejście do respondenta:

– To wypadkowa kilku czynników. Bardzo dużą rolę odgrywa pogoda – jeżeli jest za gorąco, ludziom się nie chce rozmawiać. Jeżeli za zimno lub pada, również mało kto będzie miał ochotę się wypowiedzieć. Ważne jest też, kiedy przeprowadzamy sondę. Najlepiej robić to po południu, gdy ludzie nie muszą się już nigdzie spieszyć. Wiele zależy też od nastawienia samego reportera – jeżeli jest spięty, stresuje się, to nie będzie miał zbyt dużej skuteczności. Jeśli podchodzi do ludzi z uśmiechem oraz pewnością siebie, wielce prawdopodobne, że te emocje zostaną odwzajemnione.

Wydaje się proste, chociaż początkujący mogą napotkać pewne przeszkody. – Ale umiejętności przychodzą z doświadczeniem – zapewnia Adam i dodaje: – Gdy zaczynaliśmy, nakręcenie jednego odcinka zajmowało nam parę dni. Dziś robimy to w maksymalnie dwie godziny.

Wrocław dobrą muzą stoi?

– Nieraz mówi się, że dzisiejsza młodzież słucha muzyki nudnej, niezbyt ambitnej czy po prostu słabej. Jednak gust muzyczny to kwestia bardzo indywidualna i nie wydaje mi się, żeby ocenianie, zwłaszcza przeze mnie, czy wrocławianie albo ludzie, którzy akurat znaleźli się na Rynku, słuchają odpowiedniej muzyki, byłoby sensowne – uczciwie przyznaje Adam, ale jest w stanie stwierdzić, że wrocławianie „nie noszą w słuchawkach” jednego muzycznego gatunku, który górowałby nad innymi. – Zastanawia nas jedynie brak… disco polo – uśmiecha się Adam (z czego wnioskujemy, że też niekoniecznie jest fanem tej stylistyki) – ale może nikt nie chciał się przyznać…

Pewne zależności między tym, jak ktoś wygląda (w sensie ubioru), a tym, czego słucha, Adam jednak zauważa: – Młodzi mężczyźni w dresach słuchali polskiego rapu, natomiast ubrani, nazwijmy to, codziennie, słuchali na przykład rocka albo house’u [jakich utworów konkretnie, oglądaj teraz na YOUTUBE - red.]. Czyli żadnych modowych />>rewelacji<

Efekty sondy oglądane na bieżąco przez Konrada Szklarka (po lewej) i Adama Stelmaszaka, fot. archiwum AS

A o co zapytają wrocławian następnym razem? – Nadal będziemy kręcić sondy, jednak oprócz nich mamy w planach nagrywanie pranków, eksperymentów i prowokacji społecznych. Zatem materiały zamieszczane na kanale „Nie Sondzisz?” nadal zostają „na ulicy”, ale wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych widzów, poszerzamy nasz repertuar. Można również spodziewać się większej liczby materiałów z Wrocławia, ale oczywiście nie zapomnimy o naszym rodzinnym mieście, czyli o Kaliszu – deklaruje Adam.

No to oglądamy „Nie Sondzisz?”.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl