Firma Solaris, przy współpracy z bankiem Millenium, złożyła ofertę w przetargu na dzierżawę autobusów dla wrocławskiego MPK. Producent chce wydzierżawić 45 pojazdów na 10 lat za ponad 61,5 mln. brutto. Innych ofert nie było, ale to nie oznacza jeszcze rozstrzygnięcia przetargu. - Jesteśmy na etapie otwarcia ofert, teraz musimy przeanalizować wszystkie dokumenty i zdabać je pod względem formalnym i dopiero wtedy będziemy mogli podjąć decyzję - mówi Agnieszka Korzeniowska, rzecznik prasowa wrocławskiego MPK.Jeśli nie będzie żadnych zastrzeżeń, MPK zawrze umowę z dostawcą na dziesięć lat, a pierwsze autobusy zobaczymy we Wrocławiu w drugiej połowie tego roku.Przypomnijmy. Na początku grudnia miejski przewoźnik ogłosił przetarg na dzierżawę 45 nowych autobusów. Autobusy mają być niskopodłogowe i klimatyzowane. Przewoźnik zastrzegł sobie także możliwość rozszerzenia zamówienia o kolejne 20 autobusów.
MPK chce, aby większość, bo 35 pojazdów było krótkich, natomiast 10 przegubowych. Autobusy muszą spełniać wszystkie normy emisji spalin, a także posiadać wszystkie systemy, które w tej chwili są w najnowszych pojazdach MPK (system zapowiedzi głosowych, system informacji pasażerskiej, itp). Ich silniki mogą mieć od 10 do 12 litrów. Pojazdy mają być pomalowane w barwy wrocławskie, czyli czerwono-żołte. Muszą być dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych i mieć podjazd dla wózków inwalidzkich. Nowe autobusy mają zastąpić najbardziej wysłużone pojazdy. Niektóre z nich wożą już wrocławian ponad 20 lat.
W tej chwili przewoźnik ma w swojej flocie ponad 350 autobusów. Sto z nich to mercedesy citaro kupione w 2008-2009 roku. W zajezdniach stacjonuje także ponad 170 pojazdów marki volvo. Ich rozpiętość wiekowa jest duża, bo najstarsze wyprodukowane zostały w 1996 roku, a najmłodszy w 2008 roku.
Pojazdy, które wożą wrocławian najdłużej, to ikarusy i jelcze z roczników: 1993, 1994, 1995.
JK
