Śląsk gra na Stadionie Wrocław z Cracovią

Niepokonani, ale w dole tabeli

Cracovia jest jednym z dwóch niepokonanych zespołów w ekstraklasie (obok Górnika Zabrze), choć zajmuje dopiero czternaste miejsce w tabeli. Wszystko dlatego, że najbliższy rywal WKS-u rozpoczął sezon z pięcioma punktami ujemnymi za czyny korupcyjne w przeszłości. Podopieczni Michała Probierza w pięciu meczach raz wygrali i odnotowali cztery remisy.

- Cracovia ma swój charakterystyczny styl. Nie dali rady w eliminacjach Ligi Europy, ale zrobili naprawdę dużo dobrej roboty przeciwko Malmö. Tak samo w Ekstraklasie - pokazują swoją jakość i swój charakter. Choćby ostatni mecz u siebie, gdy przegrywali z Rakowem 0:2, ale bardzo mocno finiszowali i w ostatnich sekundach wywalczyli remis. To będzie dla nich pozytywny mentalny impuls przed kolejnym meczem - mówi trener Śląska, Vitezslav Lavicka.

Kibice mogą pomóc drużynie

- Zrobiliśmy analizę Cracovii, wiemy, że mają nowych zawodników w zespole, ale teraz najważniejsze jest dla nas to, jak my się przygotujemy i zaprezentujemy w piątek. Mam nadzieję, że tak jak wcześniej - z Lechem i Piastem - nasi kibice znów dadzą nam duże wsparcie i pomogą drużynie - dodał szkoleniowiec WKS-u.

Śląsk świetnie rozpoczął rozgrywki, bo wygrał z Piastem Gliwice i Wisłą Kraków. Następnie zremisował z Lechem Poznań i musiał uznać wyższość Pogoni Szczecin. Planowany na zeszły weekend mecz z Legią Warszawa został przełożony, zatem wrocławianie wracają do rozgrywek po niemal dwutygodniowej przerwie. Trener Lavicka będzie miał do dyspozycji piłkarzy powracających po kontuzji, m.in. Krzysztofa Mączyńskiego i Guilerme Cotugno.

Piękny gol ozdobą poprzedniego meczu

W poprzednim sezonie potyczki Śląska z Cracovią na Stadionie Wrocław dostarczyły kibicom wielu wrażeń. W 5. kolejce WKS wygrał 2:1, a przepiękną bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Mateusz Cholewiak. W 32. kolejce, gdy ponownie doszło do starcia z Pasami, Śląsk wygrał 3:2 po dwóch trafieniach Przemysława Płachety i golu Erika Exposito.

Mecz Śląska z Cracovią odbędzie się na Stadionie Wrocław w piątek, 2 października, o godzinie 20:30.

Musonda w kadrze

Po tym spotkaniu rozpocznie się okienko na mecze reprezentacji narodowych. Jeden z pomocników WKS-u, Lubambo Musonda, otrzymał powołanie do kadry Zambii na najbliższe spotkania. Selekcjoner narodowej kadry Zambii, Wedson Nyirenda, chce sprawdzić Musondę podczas serii trzech meczów towarzyskich, jakie czekają jego drużynę. Najpierw, 7 października, Zambijczycy podejmą u siebie Kongo, następnie 11 października zagrają na wyjeździe z Kenią, a na koniec, 13 października, ponownie u siebie zmierzą się z RPA.