Prowadzone przez spółkę Wrocławskie Inwestycje przedsięwzięcie mimo ewentualnych utrudnień jest od dawna wyczekiwane. Nic dziwnego, zarówno torowisko i jezdnia są w fatalnym stanie.
Remont ma się rozpocząć w drugiej połowie sierpnia. Obecnie na ukończeniu są prace związane z przygotowaniem dokumentacji projektowej. I to od tego etpau zależy, czy rzeczywisty remont rozpocznie się jeszcze w sierpniu. Jeśli przygotowywanie dokumentacji zajmie wykonawcy więcej czasu, drogowcy na Przyjaźni wejda później. Wykonawca wstępnie zakłada, że pierwsze roboty będą dotyczyły demontażu torowiska tramwajowego. Jego wymiana to trudniejsza i bardziej kosztowna część inwestycji. Jezdnia poczeka na swoją kolej, ale tylko chwilę, ponieważ pierwsze prace związane z jej przebudową wykonawca chciałby rozpocząć także w sierpniu. Większość robót będzie prowadzona równocześnie.
Jak będzie wyglądała organizacja ruchu zastępczego? Ostateczna wersja nie jest jeszcze zatwierdzona. Na pewno przez dłuższy okres nie będą kursowały tramwaje. Ponadto ze względu na bezpieczeństwo drogowcy rzadko decydują się na prowadzenie prac pod czynną trakcją elektryczną.
Przypominamy, że z realizacją tego projektu wiąże się także wymiana nawierzchni na najbardziej zniszczonym fragmencie ul. Wałbrzyskiej i remont pętli tramwajowej na Klecinie. W sumie odnowiony zostanie ponad kilometrowy odcinek ulicy i dłuższy o ponad 100 m fragment torowiska. Prace będzie prowadziło konsorcjum firm Bickhardt Bau Polska i Zakład Sieci i Zasilania. Kontrakt wart jest prawie 13 mln zł, a jego zakończenie planowane jest na grudzień 2013 r.
