– Smartfony stały się standardowym urządzeniem, wykorzystywanym w codziennym życiu również przez większość uczniów. To, że coraz młodsze dzieci mają własne telefony komórkowe, staje się faktem i zamiast walczyć z rzeczywistością, powinniśmy dostosować się do niej i wykorzystać nowe możliwości – twierdzi Edyta Krajewska, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 21 we Wrocławiu. To właśnie w tej placówce oraz w Liceum Ogólnokształcącym nr 5 na Hubach rozpoczyna się pierwszy etap programu e-Pionier, który m.in. umożliwić ma sprawdzenie negatywnych efektów nadużywania urządzeń mobilnych.
Smartfon może służyć do nauki
– Od dawna zastanawialiśmy się, jak wykorzystać smartfony w celach edukacyjnych, które w dzisiejszych czasach w szkołach są wszechobecne. Właśnie odpowiedziom na te pytania oraz badaniom bezpieczeństwa korzystania ze smartfonów, choćby w zakresie dbania o własne dane osobowe, ma służyć nowy program – informuje Jarosław Delewski, dyrektor Departamentu Edukacji Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.
Dodatkowo pierwszy etap projektu polegający na przeprowadzeniu badań ankietowych wśród uczniów, rodziców i nauczycieli dwóch wybranych placówek ma pomóc w ocenie, jak wysoki jest poziom uzależnienia dzieci i młodzieży w użytkowaniu urządzeń mobilnych.
– Z jednej strony chcemy pokazać uczniom, że można żyć bez smartfonów, a z drugiej ukierunkować ich na inne wykorzystywanie urządzeń mobilnych, w tym również poprzez zabawę, gry i aplikacje do celów edukacyjnych – dodaje Jarosław Delewski.
Trzy obszary projektu
Projekt potrwa 16 miesięcy i wówczas poznamy jego efekty. Po tym okresie mają być bowiem gotowe rozwiązania (np. gry edukacyjne, aplikacje), które pomogą uczniom i wrocławskim szkołom w bezpiecznym korzystaniu ze smartfonów, wykorzystaniu ich jako narzędzia nauki oraz wyrównaniu szans w nauce tańca i muzyki.
Od lewej: Jakub Wojnicki - lider projektu, Jarosław Delewski - dyrektor Departamentu Edukacji UM we Wrocławiu oraz Mateusz Szuściak - prezes zarządu Akceleratora Technologii Informatycznych Pionier Sp. z o.o. - partnera projektu.
– Zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa aplikacje mogą w przyszłości np. informować rodziców, że ich dziecko opuściło szkołę, więc mówimy tutaj zarówno o bezpieczeństwie w sieci, jak i w realnym życiu – kontynuuje dyrektor Departamentu Edukacji.
W przyszłości projekt ma zostać rozszerzony na więcej wrocławskich placówek. W dłuższej perspektywie jego celem jest zmiana świadomości uczniów oraz nauczycieli.
– Chciałbym, żeby spełniło się moje marzenie i w przyszłości ze statutów szkół zniknęły zakazy przynoszenia czy używania telefonów komórkowych w szkole – kończy Delewski.