Rowerowe podwieczorki będą dziś wydawane od 15.00 na skwerku między mostem Grunwaldzkim i Wybrzeżem Wyspiańskiego, a także w okolicach ul. Sokolniczej (pl. Jana Pawła II). Propozycja jest kontynuacją rowerowych śniadań, które organizowane są jako podziękowanie wrocławianom, że wybierają rower w codziennym transporcie. — Warto podziękować za ten wybór, bo im więcej rowerzystów we Wrocławiu, tym mniejsze korki, mniejszy hałas i czystsze powietrze dla wszystkich z nas. Chcemy podkreślić te oczywiste z pozoru prawdy, bo na co dzień często się o tym zapomina — mówi Aleksander Obłąk, jeden z Ambasadorów „RW”. Poczęstunek dla wrocławian przygotowały Central Cafe oraz Najadacze.
Organizatorzy podwieczorków podkreślają też, że coraz większa obecność rowerzystów na ulicach miasta jest czymś pozytywnym. Urząd Miasta szacuje, że każdego dnia na rower wsiada nawet 30 tysięcy wrocławian. Według organizatorów, właśnie Europejski Dzień bez Samochodu jest najlepszym momentem, żeby mówić o promocji ruchu rowerowego.
ulaj