Plan jest taki, żeby tramwaje linii 10 i 20 dojeżdżały do pętli na Pilczycach. Pomiędzy Pilczycami a Leśnicą będzie jeździć zastępcza linii autobusowa 710. W sobotę w kierunku Lesnicy korek zaczyna się już od Stadionu Miejskiego. Na pokonanie trasy do Leśnicy potrzeba około 45 minut. Być może sytuację w pierwszy weekent utrudnień pogorszyły Dni Fantastyki zorganizowane na Leśnickim Zamku. Imprezę odwiedzają prawdziwe tłumy.
– Najtrudniejsze dla kierowców może być samo urządzanie objazdu, ale będziemy starali się to wykonać wieczorami, aby przeszkadzać jak najmniej – mówi Marek Szempliński, rzecznik Wrocławskich inwestycji.
Co ważne pasażerowie, którzy skasowali bilet jednorazowy w tramwaju linii 10, 20 lub w autobusie linii 701 będą mogli kontynuować podróż autobusem linii 710. Powyższa zasada również będzie obowiązywała w kierunku powrotnym. Skasowany bilet będzie zachowywał ważność nie dłużej niż przez 80 minut.
Przypomnijmy, że warta ok 16 mln zł inwestycja polega na budowie skrzyżowania ul. Kosmonautów z planowaną tzw. Trasa Targową, co już jest zakończone oraz na regulacji rzeki Ługowiny - zajmuje się tym firma Skanska, natomiast firma Berger Bau buduje nowy most na Ługowinie. Te elementy powinny być oddane do użytku do końca roku.
ram
