Dzisiaj (środa, 30 kwietnia) wczesnym popołudniem prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz opuścił Wojskowy Szpital Kliniczny, w którym przebywał od ponad dwóch tygodni.
Po porannym obchodzie lekarze ocenili jego stan jako ogólnie dobry i zdecydowali ostatecznie, że dalsze leczenie może odbywać się już w domu.
Prezydent Dutkiewicz nie krył radości. – Cieszę się, że nie będę już dłużej przykuty do łóżka i mogę wrócić do domu. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy udzielili mi pomocy. Przede wszystkim lekarzom, którzy mnie zoperowali. Dziękuję pracownikom oddziałów SOR-u, Intensywnej Terapii i szczególnie mocno Ortopedii. Dziękuję lekarzom, pielęgniarkom, paniom salowym, rehabilitantom. W czasie pobytu w szpitalu otrzymałem wyrazy współczucia i wsparcia od ogromnego grona wrocławian. Bezpośrednio i za pośrednictwem znajomych, a także nieznanych mi dotąd osób. Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję! Na koniec także ja chciałbym życzyć pełni zdrowia pacjentom szpitala wojskowego, którzy – pomimo własnego cierpienia – spotykając mnie na korytarzu, gdy stawiałem pierwsze po operacji kroki, podtrzymywali mnie na duchu i dzielili się słowami wsparcia.
W opuszczeniu szpitala prezydentowi pomagała najbliższa rodzina. Spotkali się z nim także przyjaciele i bliscy współpracownicy. Teraz Rafała Dutkiewicza czeka około pięciu tygodni gojenia pooperacyjnych ran. Później prezydent podejmie rehabilitację, co potrwa kolejnych kilkanaście tygodni. Według lekarzy prezydent do pełnej sprawności fizycznej sprzed feralnego wypadku wróci najwcześniej za kilka miesięcy.
Zgodnie z decyzją prezydenta Dutkiewicza, obowiązki prezydenta miasta pełni obecnie wiceprezydent Maciej Bluj.
