Gala wręczenia nagród (każda z nich o wartości 10 tysięcy złotych) odbyła się po raz pierwszy w nowej sali koncertowej Akademii Muzycznej. Laureatom gratulował, jak co roku, prezydent Rafał Dutkiewicz.
Dyrektora Filharmonii Wrocławskiej i festiwalu Wratislavia Cantans nagrodzono za przygotowanie (Andrzej Kosendiak prowadzi zespół instrumentalny i solistów) znakomitego albumu z utworami mistrza polskiego baroku Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego. Płyta to unikat na polskim rynku fonograficznym, na którym rodzima muzyka dawna jest wciąż obecna inaczej. Odbierając nagrodę (m.in. dyplom projektu Anny Gawlikowskiej) laureat Wrocławskiej Nagrody Muzycznej w kategorii muzyka poważna powiedział, że na krążku spotkał się prawdziwy „Grzegorz Gerwazy dream team”. –Od początku czułem, że wydarzy się coś ciekawego-podkreślał. –Myślę, że to kilka chwil pięknej muzyki-dodał.
W kategorii muzyka rozrywkowa królował wrocławski trębacz jazzowy Piotr Damasiewicz, który jest także tegorocznym laureatem nagrody muzycznej Fryderyk. Wyróżniono go za trzy albumy „Alaman”, „Imprographic 1” i „Tuple”. –Bycie muzykiem to z jednej strony fantastyczna sprawa, bo nie dość, że robi się to, co lubi, to jeszcze ci za to płacą, z drugiej strony za tym wszystkim stoją przeciwności losu-mówił jazzman podczas gali w sali koncertowej Akademii Muzycznej. –Dobry Bóg zsyła jednak odpowiednich ludzi, aby wszystko się udało-przyznał opowiadając, że nagrodzone trzy albumy były nagrywane w nietypowych, niemal partyzanckich okolicznościach z muzykami, którzy potrafili się w odpowiednim momencie skrzyknąć nie mając nawet pewności, że z ich spotkania narodzi się płyta.
Wrocławska Nagroda Teatralna powędrowała do Agaty Dudy-Gracz za porywający, zrealizowany z rozmachem, spójny artystycznie spektakl „Ja, Piotr Rivière…” wyreżyserowany w Teatrze Muzycznym Capitol. Laureatka nie kryła radości, ale dziękowała przede wszystkim ludziom, z którymi współpracowała przy realizacji przedstawienia. –Teatr to dziejstwo zbiorowe, a reżyser to impotent, który bardzo dużo by chciał, a musi wszystko zrobić kimś innym-wyjaśniała nieco żartobliwie.
Wrocławska Nagroda Muzyczna przyznawana jest od 2000 roku (od 2009 roku w dwóch kategoriach), zaś Wrocławska Nagroda Teatralna od 2005 roku. Obydwie przyznaje grono dziennikarzy i krytyków obserwujących dany sezon artystyczny (nagrody dotyczą minionego).
Zwieńczeniem wieczoru był rewelacyjny koncert tria-Agata Zubel (wokal), Cezary Duchnowski (fortepian, elektronika) i Andrzeja Bauera (wiolonczela), którzy zaprezentowali część materiału, jakie znalazł się na świetnie ocenianej płycie "el Derwid. Plamy na słońcu" z piosenkami Witolda Lutosławskiego, ale odkrytymi na nowo. Warto, aby koncert powtórzyć we Wrocławiu, dla większej publiczności. Jest tego wart!
Magdalena Talik
