Premiery kinowe od 15 marca

Przemytnik

Poprzedni film Clinta Eastwooda „15:17 do Paryża” był tak słaby, że aż żenujący. „Przemytnik” jest nieco lepszy, ale widać wyraźnie, że amerykańskiej legendzie zaczyna brakować świeżego spojrzenia, choć historia zapowiada się ciekawie. Zwłaszcza że bohater, 80-latek, chcąc dorobić, zaczyna jeździć jako kureir dla meksykańskiego kartelu narkotykowego.

Temat aktualny, zwłaszcza w czasach opresyjnej polityki Donalda Trumpa, ale już realizacja trochę nużąca.

Wszyscy wiedzą

Nowy film słynnego irańskiego reżysera, dwukrotnego laureata Oscara, Asghara Farhadiego i pierwszy zrealizowany w całości poza granicami jego kraju. Tym razem w Hiszpanii z gwiazdorską obsadą (małżeństwo Penelope Cruz i Javier Bardem gra dawnych kochanków, którzy spotykają się po latach i są zmuszeni stawić czoło wielu tajemnicom z przeszłości). Niby odnajdziemy tu wiele cech charakterystycznych dla kina Farhadiego (genialne portrety małych społeczności i panujących w nich napięć), ale w stosunku do irańskich filmów ten przywodzi na myśl raczej sprawnie zrealizowaną konfekcję.

Dobrze uszytą, ale be znamion geniuszu.  

Przepraszam, że przeszkadzam

Odlotowa komedia, której akcja rozgrywa się w Oakland, a bohaterem jest telemarketer, który próbuje wydeptać sobie dróżkę do większej kariery. Jak jednak dobrze wiadomo, pieniądze może i dają finansową stabilizację, ale ze szczęściem bywa różnie. Więc z jednej strony Cassius ma widoki na niezłe zarobki i używającego narkotyki szefa, który mu imponuje, z drugiej wyraźnie cierpi na tym relacja z jego dziewczyną.  

Kurier

Władysław Pasikowski tym razem o słynnym kurierze, czyli Janie Nowaku-Jeziorańskim, który w filmie ma twarz aktora Philippe'a Tłokińskiego. Jako emisariusz Jan Nowak ma za zadanie przedrzeć się w wojennej zawierusze do Londynu i tam skontaktować z przedstawicielami rządu polskiego oraz Winstonem Churchillem.

Rzecz w tym, że w filmie niebywałe osiągnięcia wywiadowcze Jeziorańskiego i jego zupełnie niezwykła osoba nie zachwycają chyba w takim stopniu, na jaki zasługują.

High Life

Robert Pattinson, Mia Goth, Juliette Binoche, André Benjamin i Agata Buzek w przedziwnym, ale niezwykle klimatycznym filmie Claire Denis o wyrzutkach społecznych, których wysłano w kosmos ze specyficzną misją. Pattinson gra ojca małego dziecka. Tatą został nie na własne życzenie, jego materiał genetyczny został pobrany i wykorzystany do zapłodnienia jednej z uczestniczek misji.

Ponura wizja przyszłości w świetnej obsadzie i wizjonerskiej oprawie, także muzycznej. 

Monument

Jeden z internautów, po obejrzeniu zwiastuna nowego filmu wrocławianki Jagody Szelc napisał z uznaniem: „O, k..., Polacy robią dobry horror”. Istotnie dobry, a rzecz rozgrywa się w odciętym od świata hotelu, w którym podczas praktyk pod okiem toksycznej szefowej mają udowodnić swoją przydatność do zawodu studenci hotelarstwa. W zakamarkach olbrzymiego budynku zaczynają rodzić się bunt i uczucia, nad którymi trudno zapanować. Klimat obrazu godny najlepszych filmów z dreszczykiem. Aktorstwo studentów łódzkiej Filmówki na medal.

I pomyśleć, że to film dyplomowy Szelc.