Dolny Śląsk to kraina pełna tajemnic, „nie do opowiedzenia - do zobaczenia” - jak głosiło hasło prowadzonej kilka lat temu kampanii promocyjnej. Klasztory, zamki, podziemia pełne skarbów, białe damy, „złoty pociąg” i Czerwony Baron czekają na odkrywców.
Autorka „Spacerownika dolnośląskiego” przekonuje, że nie trzeba ruszać w daleki świat, żeby zobaczyć cuda. Leżą za miedzą.
Młode pary powinny się wybrać do Świdnicy, bo pod katedralnym portalem Oblubienicy poznają wszystkie problemy związków damsko-męskich. Wielbiciele bajki o Kopciuszku przekonają się w Wałbrzychu, że miłość księcia może kobiecie zrujnować życie. Trzebnica udowodni, że potrafi podbić Paryż, a Jelenia Góra ma patent na podroż prosto do nieba. Bolesławiec przyjmował Napoleona i pochował Kutuzowa, więc wielcy tego świata nie robią tu wrażenia, Oleśnica ogląda świat z wież, Legnica z rozmachem łączy Wschód z Zachodem, a Zgorzelec i Görlitz maja takie bogactwa, że wystarczyło ich dla dwóch narodów.
Partnerami wydania są miasta: Bolesławiec, Jelenia Góra, Legnica, Oleśnica, Świdnica, Trzebnica, Wałbrzych oraz Zgorzelec i Görlitz.
Beata Maciejewska jest dziennikarką „Gazety Wyborczej Wrocław”, w której zajmuje się popularyzacją historii. Ukończyła historię na Uniwersytecie Wrocławskim. Jest pomysłodawczynią akcji „Oddajcie co nasze”, poruszającej problem zabytków wywiezionych po 1945 roku z Dolnego Śląska do Warszawy oraz inicjatorką wykupienia przez miasto Wrocław oraz samych wrocławian tzw. złotego skarbu z Bremy.
Pisze książki i scenariusze, jest m.in. autorką dwóch spacerowników po Wrocławiu. Jest laureatką m.in. Polsko-Niemieckiej Nagrody Dziennikarskiej, Lauru Wrocławia oraz Nagrody Kulturalnej Śląska.
Od 27 września br. „Spacerownik dolnośląski” będzie można kupić w księgarniach, za pośrednictwem strony internetowej Kulturalnysklep.pl, a także w formie e-booka na publio.pl.