W sobotę na cmentarzach komunalnych i parafialnych i wokół nich, panował spory ruch od wczesnych godzin do zmierzchu. Nie było utrudnień komunikacyjnych, ale nie wszędzie dało się zaparkować. W rejonie Cmentarza Osobowickiego na ulicy Łużyckiej wprowadzono ograniczenia w parkowaniu pojazdów.
Kupujących znicze i kwiaty na przycmentarnych stoiskach i kioskach nie było wielu. Natomiast większość wrocławian maszerowała po alejkach z wiadrami, plastikowymi baniakami, grabiami, zmiotkami i szufelkami. Na cmentarzu św. Rodziny na Sępolnie po południu kontenery były przepełnione.
Bądźmy czujni: garść uwag policji
Policjanci apelują , aby na cmentarz nie zabierać ze sobą więcej pieniędzy, niż potrzebujemy. Nie nośmy dokumentów, pieniędzy, kluczy czy przedmiotów wartościowych, w reklamówkach, w otwartych dużych kieszeniach odzieży. Portfele, telefony i karty bankomatowe, a także klucze – należy schować w zamykanej wewnętrznej kieszeni odzieży. Gdy jedziemy środkami MPK torebkę miejmy zawsze przed sobą.
Na cmentarzach złodzieje dokładnie obserwują osoby pozostawiające przy nagrobkach swoje torby, dokumenty czy nawet telefony komórkowe. Wystarczy chwila naszej nieuwagi np. oddalenie się od grobu po wodę do kwiatów lub do kosza ze śmieciami, aby złodziej mógł błyskawicznie ukraść pozostawione przez nas rzeczy. Bądźmy uważni podczas wsiadania i wysiadania z tramwaju, czy autobusu, bo kieszonkowcy nie śpią.
Uważajmy też na drogach. W okresie świąt znacznie wzrasta natężenie ruchu, w szczególności w okolicach cmentarzy.
